Templariusze. Miłość i krew **

Rycerz bez charyzmy. Skandynawska superprodukcja jest ekranizacją pierwszej części trylogii szwedzkiego pisarza Jana Gilou „Krzyżowcy. Droga do Jerozolimy”

Publikacja: 23.12.2009 08:21

Templariusze. Miłość i krew; Joakim Natterqvist jako Arn Magnusson

Templariusze. Miłość i krew; Joakim Natterqvist jako Arn Magnusson

Foto: kino świat

Czytaj też: [link=http://www.rp.pl/artykul/9131,409911_Rycerz_poczciwina.html]Rycerz poczciwina, który budzi zaledwie śmiech[/link]

[link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,409911.html]Zobacz fotosy z filmu[/link]

Wiek XII. Syn szwedzkiego szlachcica Arn Magnusson oddany na wychowanie do klasztoru uczy się tam nie tylko wiary i pokory, ale także fechtunku, strzelania z łuku, konnej jazdy. Wojenne umiejętności szybko się dorosłemu bohaterowi przydadzą w konflikcie ze zwaśnionym z jego rodziną rodem.

Przy okazji zdąży się też zakochać i spłodzić syna z Cecilią (Helin), za co ona zostanie zamknięta w klasztorze, a on zesłany do Ziemi Świętej, do zakonu templariuszy. Tam szybko wyróżnia się odwagą, wzbudzając szacunek nawet u głównego wroga – wszechwładnego Saladyna. I cały czas tęskni za Cecylią, marząc o chwili, w której uwolni ją z klasztoru.

Twórcy „Templariuszy...” nie mogli się zdecydować, co jest dla nich ważniejsze. Czy melodramatyczne dylematy rozdzielonych brutalnie kochanków, czy też obrona Jerozolimy przed atakami muzułmanów.

Historyczna saga zamieniła się w niebudzącą emocji baśń. Nie pomaga też grający Arna Joakim Nätterqvist. Jest nijaki, pozbawiony charyzmy, o której raz po raz słyszymy w dialogach.

[i]Dania, Finlandia, Norwegia, Szwecja, Niemcy, W. Brytania 2007, reż. Peter Flinth, wyk. Joakim Nätterqvist, Sofia Helin, Stellan Skarsgard, Simon Callow, Vincent Perez, Bibi Andersson [/i]

Czytaj też: [link=http://www.rp.pl/artykul/9131,409911_Rycerz_poczciwina.html]Rycerz poczciwina, który budzi zaledwie śmiech[/link]

[link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,409911.html]Zobacz fotosy z filmu[/link]

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP
Film
To oni ocenią filmy w konkursach Mastercard OFF CAMERA 2025!