„Ukryta sieć”. Opowieść mroczna, choć niezbyt groźna

„Ukryta sieć” interesująco wprowadza thriller w cyberprzestrzeń, ale jednak nie ustrzegła się przed powieleniem starych błędów polskich filmów sensacyjnych.

Publikacja: 07.09.2023 03:00

Andrzej Seweryn w „Ukrytej sieci”

Andrzej Seweryn w „Ukrytej sieci”

Foto: Monolith Films

Scenariuszową podstawę dla „Ukrytej sieci” stanowiła bestsellerowa powieść Jakuba Szamałka, który chciał przenieść polską literaturę sensacyjną z epoki żmudnego śledztwa w realu do świata nowoczesnej technologii. Śledztwa nie muszą teraz przeprowadzać służby policyjne, lecz dociekliwa dziennikarka Julia i kucharz z warszawskiej restauracji z azjatyckim menu, dla którego cudze komputery nie mają żadnych tajemnic.

Wszystko jest oczywiście dzisiaj możliwe. „Ukryta sieć” zaczyna się zatem interesująco, choć standardowo. W wypadku samochodowym ginie telewizyjny celebryta, a widz od razu się domyśla, że nie była to śmierć przypadkowa. W filmowej fabule jest o tym przekonana jedynie Magda i próbuje samodzielnie wyjaśnić, co naprawdę się stało.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Film
EnergaCAMERIMAGE: Hołd dla Halyny Hutchins
Film
Seriale na dużym ekranie - znamy program BNP Paribas Warsaw SerialCon 2024!
Film
„Father, Mother, Sister, Brother”. Jim Jarmusch powraca z nowym filmem
Film
EnergaCAMERIMAGE 2024: Angelina Jolie zachwyca w Toruniu jako Maria Callas
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Film
Festiwal Korelacje: Pierwszy taki festiwal w Polsce. Filmy z komentarzem artystów