Publicystyka nie służy filmowi - recenzja filmu Rozdzieleni

Francuski melodramat wojenny „Rozdzieleni" okazał się spektakularną porażką głośnego oscarowego artysty.

Publikacja: 24.03.2015 18:10

Foto: Kino Świat

Ludowe porzekadło przestrzega, by nie sięgać prawą ręką za lewe ucho. Jego słuszność potwierdzają „Rozdzieleni", melodramat wojenny zrealizowany według własnego scenariusza przez Michela Hazanaviciusa.

Oto francuski reżyser pochodzenia litewskiego nadaje angielski tytuł „The Search" kręconemu w Gruzji filmowi o drugiej wojnie w Czeczenii. Specjalizujący się wcześniej w komediach sensacyjnych reżyser światową sławę zdobył dzięki nagrodzonemu pięcioma Oscarami (w tym za reżyserię) komediowemu „Artyście". Upojony zasłużonym powodzeniem, zapragnął zmienić reżyserskie emploi, zrealizować coś bardziej ambitnego, i rozłożył się na całej linii.

Sfilmował historię, która w zamierzeniach miała automatycznie wzbudzać współczucie widza. Niestety, wręcz przeciwnie, denerwuje schematyzmem i prostactwem w wymuszaniu odruchów sympatii dla bohaterów.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Film
Gwiazda o polskich korzeniach na wyspie Bergmana i program Anji Rubik
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP