Ok. 27 tys. pracowników Boeinga w rejonie Puget Sound przystąpi od 20 kwietnia do produkcji B747, B767 i B777, a od 23 albo 24 kwietnia do produkcji B787. W marcu pracę zawieszono w związku z pandemią W styczniu koncern wstrzymał produkcję B737 MAX, część załogi z Puget Sound podejmie od 20 kwietnia pracę, bo koncern zamierza wznowić produkcję tych samolotów.
Ok. 200 pracowników na świecie zaraziło się koronawirusem, koncern wprowadził więc różne działania ochronne: zwiększył przerwy w rozpoczynaniu pracy na zmianę, zaznaczył w zakładach większe odstępy między pracownikami, wymaga od pracowników w stanie Waszyngton noszenia masek. Pracownicy mają sami sprawdzać stan zdrowia przed wyjściem z domu, a jeśli stwierdzą objawy choroby, mają zostać w domu. Przed początkiem każdej zmiany będzie sprawdzane ich samopoczucie, a w wielu miejscach dobrowolne mierzenie temperatury.