Piotr Mazurkiewicz: Koniec kroplówki dla mikrofirm

Jednoosobowe działalności gospodarcze nie mogą już składać wniosków o nowe transze pomocy w ramach tarcz antykryzysowych. To bagatela 1,4 mln podmiotów, choć trudno powiedzieć, ile z nich prowadzi faktyczną działalność na własny rachunek, a ile to samozatrudnieni na rzecz jednej firmy.

Aktualizacja: 30.06.2020 21:57 Publikacja: 30.06.2020 21:00

Piotr Mazurkiewicz: Koniec kroplówki dla mikrofirm

Foto: Adobe Stock

Mikroprzedsiębiorców możemy w Polsce znaleźć w każdym sektorze. Mogą to być zarówno osoby prowadzące stragan na bazarze czy mały sklepik, jak i wysokiego szczebla menedżerowie z międzynarodowych korporacji. Oni zostali już na dobre odcięci od pomocy państwa, jeszcze tylko małe i średnie firmy mogą starać się o dofinansowanie z innych źródeł.

Najbliższe miesiące, a może nawet tygodnie, pokażą, ile z tych firm będzie w stanie przetrwać z ograniczonymi przychodami, a z już pełnymi obciążeniami na rzecz choćby ZUS. Władza, lukrująca rzeczywistość i przekonująca, jak gospodarka wspaniale podnosi się z okresu zamrożenia, patrzy jednak głównie na wskaźniki makro oraz sytuację dużych firm zatrudniających setki ludzi. Ci niezatrudniający nikogo są jakby mniej zauważalni, oni w końcu nie ogłoszą strajku ani nie zagrożą jazdą na Warszawę jak górnicy, którzy tym sposobem zawsze wywalczą, co tylko chcą.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego