Brak przelewu oznacza wyższą marżę kredytu

Nawet jednorazowy brak wpływu z tytułu wynagrodzenia może spowodować podniesienie marży kredytowej

Publikacja: 05.04.2012 02:52

Akcja kredytowa Będzie spowalniać

Akcja kredytowa Będzie spowalniać

Foto: Rzeczpospolita

Klienci, którzy skorzystali z oferty banków, które dają niższą marżę w kredycie mieszkaniowym w zamian za to, że będą korzystać z konta osobistego, muszą być czujni. Nawet jednomiesięczny brak wpływów na konto może sprawić, że marża zostanie automatycznie podniesiona.

– Klient, podpisując umowę kredytową, deklaruje między innymi wpływy na konto i jest to podstawą do uzyskania niższej marży. W przypadku niespełnienia warunków umowy marża zostaje podwyższona do standardowego poziomu – tłumaczy Joanna Krawczyk-Golba z biura prasowego Nordea Banku.

W takiej sytuacji znalazł się jeden z klientów banku, który z powodów zdrowotnych przez dwa – trzy miesiące nie będzie miał wpływów na konto. Marża promocyjna kredytu zaciągniętego we frankach w kwietniu 2011 r. wynosi 2,73 proc., a brak comiesięcznego przelewu wynagrodzenia na konto oznacza jej podwyższenie o 1,25 pkt proc. Taki wzrost marży przy kredycie w kwocie 300 tys. zł oznacza, że miesięczna rata do spłaty wzrasta o blisko 250 zł – wylicza Comperia.pl. Podobną zasadę stosuje Deutsche Bank PBC. Jeśli kwota zasilająca rachunek będzie niższa niż zadeklarowana w umowie, wówczas podniesie marżę.

Oba te banki przywracają klientowi marżę promocyjną w momencie, gdy znowu będzie spełniał zadeklarowane warunki.

W Nordea Banku powinno nastąpić to od razu. W Deutsche Banku PBC, aby klient ponownie mógł spłacać kredyt z niższą marżą, powinien przez trzy kolejne miesiące zasilać rachunek kwotą zadeklarowaną w umowie.

Inaczej jest np. w banku BGŻ, który w przypadku braku zadeklarowanych wpływów podwyższy marżę i nie ma możliwości ponownej obniżki.

Banki coraz częściej stosują oferty uzależniające cenę kredytu od tego, jak intensywnie klient korzysta z innych produktów, nie tylko z konta osobistego, ale także z kart kredytowych, programów inwestycyjnych i oszczędnościowych oraz ubezpieczeń wykupywanych za pośrednictwem banków.

Ostatnio PKO BP zaproponował kredyt hipoteczny z promocyjną marżą dla osób, które posiadają dowolny ROR w banku oraz skorzystają z czteroletniego ubezpieczenia na wypadek utraty pracy. W tym przypadku do skorzystania z promocyjnych warunków nie wymaga określonych wpływów na konto.

Klienci, którzy skorzystali z oferty banków, które dają niższą marżę w kredycie mieszkaniowym w zamian za to, że będą korzystać z konta osobistego, muszą być czujni. Nawet jednomiesięczny brak wpływów na konto może sprawić, że marża zostanie automatycznie podniesiona.

– Klient, podpisując umowę kredytową, deklaruje między innymi wpływy na konto i jest to podstawą do uzyskania niższej marży. W przypadku niespełnienia warunków umowy marża zostaje podwyższona do standardowego poziomu – tłumaczy Joanna Krawczyk-Golba z biura prasowego Nordea Banku.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego