Obligacje oszczędnościowe są proste w konstrukcji, łatwo dostępne (kupuje się je w PKO BP lub np. przez internet) i całkiem dobrze oprocentowane. Poza tym z inwestycji można wycofać się niemal w każdym momencie, płacąc niewygórowaną prowizję.
Odsetki od oferowanych w lutym papierów dwuletnich wynoszą 2,1 proc. w skali roku. Będą takie przez cały okres umowy. Po pierwszym roku oszczędzania zostaną dopisane do kapitału.
Oprocentowanie trzylatek zostało ustalone na 2,2 proc. w skali roku, czterolatek – 2,4 proc., a dziesięciolatek – 2,7 proc. Jeśli chodzi o papiery trzyletnie, stawka w takiej wysokości będzie obowiązywała przez pierwsze sześć miesięcy. Potem zostanie ponownie przeliczona po uwzględnieniu WIBOR 6M. Odsetki są wypłacane co pół roku.
W przypadku cztero- i dziesięciolatek oprocentowanie zmienia się co roku.
Zależy od wskaźnika inflacji powiększonego o stałą marżę: 1,25 proc. (papiery czteroletnie) lub 1,5 proc. (dziesięcioletnie). Odsetki od czterolatek po każdym roku trafiają do kieszeni osoby posiadającej obligacje, a od dziesięciolatek są dopisywane do kapitału (to korzystniejsze rozwiązanie z punktu widzenia oszczędzającego).