Na koniec czerwca w polskich sądach toczyło się 58 tys. spraw dotyczących hipotek frankowych, czyli o prawie 20 tys. więcej niż na koniec 2020 r. – wynika z danych Związku Banków Polskich, pochodzących z instytucji odpowiadających za niemal całość rynku tych kredytów w naszym kraju.
Oznacza to, że na koniec czerwca sprawami sądowymi objętych było 14 proc. spośród czynnych wtedy 415 tys. umów hipotek frankowych. – Trzeba jednak pamiętać o kilku tysiącach spraw, które są jeszcze na etapie korespondencji, więc nie zostały odnotowane w naszej statystyce. Spodziewamy się dalszego napływu pozwów i toczących się spraw sądowych – mówi Tadeusz Białek, wiceprezes ZBP.