Od początku roku WIG zyskał już 21 proc., do czego przyczyniła się seria ośmiu z rzędu sesji, razem z piątkową, na których ustanawiał historyczne szczyty. Teraz notowany jest na poziomie 69 254 pkt i od dołka pandemicznej przeceny z połowy marca 2020 r. zyskał aż 86 proc.
Zapytaliśmy ekspertów, co dalej z WIG i czy ma szansę do końca roku dotrzeć do 75 000 pkt. Cel nie wydaje się wygórowany, bo indeks musiałby urosnąć o niespełna 9 proc., mając na to cztery i pół miesiąca. Z drugiej strony skala ostatnich zwyżek robi wrażenie. W ankiecie wzięli udział zarządzający funduszami, analitycy techniczni i fundamentalni. Jednomyślności nie ma, ale lekką przewagę mają optymiści. Zdaniem 55 proc. ankietowanych WIG do końca roku dotrze do 75 tys. pkt. Według pozostałych 45 proc. nie uda mu się to.