Do Rzecznika Finansowego trafiają skargi od klientów, którym oszuści „wyczyścili" konta bankowe wykorzystując do tego zaufanie do banków. Model działania przestępców jest bardzo podobny – to oni kontaktują się z klientem banku i informują go, że właśnie padł ofiarą przestępstwa i ktoś włamał się na jego konto.
– Wszystko było bardzo wiarygodne. Oszustka, która się ze mną kontaktowała, dzwoniła z infolinii banku, tego numeru podanego na ich stronie internetowej – mówi jedna z klientek. – Zadzwoniła do mnie osoba, która podała, że jest pracownikiem działu do spraw walki z cyberprzestępczością i powiedziała, że mają informację, że ktoś na moje nazwisko podejmuje próbę wzięcia pożyczki na dużą kwotę i próbował dokonać przelewu na cudze konto na 600 zł. Przekazano mi, że za chwilę skontaktuje się ze mną pracownik banku i przekaże kolejne instrukcje. Za chwilę zadzwonił ktoś z infolinii. Sprawdziłem ten numer, to infolinia banku – relacjonuje inny klient.