Umowy kredytowe przygotowywane bez wystarczającego zabezpieczenia ze strony kredytobiorcy i system spłat niekorzystny dla firmy - takie działania prowadziło dwóch członków zarządu Spółdzielczej Kasy Kredytowo-Oszczędnościowej Rafineria w Gdańsku - ustaliła „Rz”.

Nieprawidłowości w działaniach placówki wykryli kontrolerzy Kasy Krajowej SKOK. Nasi informatorzy związani ze SKOK-ami mówią nieoficjalnie o celowym działaniu na szkodę placówki.

- Nie ucierpiał żaden z naszych klientów - zapewnia Andrzej Dunajski, rzecznik prasowy Kasy Krajowej SKOK. - Wykryte nieprawidłowości miały charakter błędów formalnych czy proceduralnych dlatego trudno dziś mówić o ewentualnej stracie finansowej czy do niej dojdzie - dodaje.

O nieprawidłowościach Kasa Krajowa SKOK zawiadomiła już gdańską prokuraturę. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy „okręgówka” wszczęła już w tej sprawie postępowanie sprawdzające.

Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe są instytucją finansową z mocy ustawy niepodlegającą kontroli nadzoru bankowego. Pierwsze powstały w 1992 r. Zajmują się gromadzeniem środków pieniężnych osób, które zarejestrowały się jako członkowie SKOK, udzielaniem im pożyczek i kredytów, a także prowadzeniem ich rozliczeń finansowych. Jednym z większych sukcesów SKOK jest liczba ich członków – ok. 1,9 mln.