Atomstrojeksport (należy do koncernu Rosatom) ogłosił, że osiągnął 40 proc. mocy reaktora elektrowni atomowej w Buszerze (moc 1 GW). Oficjalnie uruchomiona przed rokiem elektrownia została wybudowana przez Rosjan, ale dotąd nie osiągnęła pełni wydajności.
Rosyjsko-irański kontrakt na budowę elektrowni został podpisany w 1998 r. Kwota kontraktu opiewała na ok. miliard dolarów. Rosjanie będą wyłącznymi dostawcami paliwa do elektrowni. Iran planuje też wybudowanie 10 zakładów wzbogacania uranu. Kontrakt na budowę także, prawdopodobnie, zrealizuje spółka Atomstrojeksport. Rosja zarobi też na odbiorze i składowaniu zużytego paliwa.
Jeszcze 2-3 lata Rosja będzie współudziałowcem spółki z Iranem zajmującej się eksploatacją siłowni. Dziś strony mają po 50 proc. udziałów i zyskami ze sprzedaży energii dzielą się po równo.
Stopniowo Rosja ma odsprzedawać swoje akcje stronie irańskiej. Ale nie jest to do końca przesądzone, bo nie wiadomo czy Irańczycy poradzą sobie z samodzielnym sterowaniem pracą obiektu w Buszerze.