Iran grozi USA bronią atomową, której jeszcze nie ma

Po groźbach Donalda Trumpa, który zapowiedział bombardowanie Iranu, jeśli kraj ten nie zgodzi się na nowe porozumienie nuklearne, doradca najwyższego przywódcy duchowego Iranu, ajatollaha Alego Chameneiego, zapowiedział, że Iran może być zmuszony wejść w posiadanie broni atomowej.

Publikacja: 01.04.2025 10:32

Ali Chamenei

Ali Chamenei

Foto: Office of the Iranian Supreme Leader/WANA (West Asia News Agency)/Handout via REUTERS

arb

Trump zapowiedział 30 marca, że Iran zostanie zbombardowany, jeśli nie przystąpi do rozmów z USA w sprawie nowego porozumienia dotyczącego irańskiego programu nuklearnego. Od poprzedniego porozumienia, zawartego z Iranem przez zachodnie mocarstwa w czasie prezydentury Baracka Obamy, USA odstąpiły jednostronnie podczas pierwszej kadencji Trumpa w Białym Domu. Po odstąpieniu od porozumienia Stany Zjednoczone przywróciły sankcje wobec Iranu, dotyczące m.in. eksportu irańskiej ropy.

Doradca ajatollaha: Możemy być zmuszeni pozyskać broń atomową, aby się bronić

W odpowiedzi na słowa Trumpa Iran złożył skargę do Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z „lekkomyślnymi i podżegającymi do wojny” wypowiedziami Trumpa. Jednocześnie Ali Larijani, doradca ajatollaha Chameneiego, oświadczył na antenie irańskiej telewizji, że choć jego kraj „nie zmierza do pozyskania broni (atomowej)”, to jeśli USA podejmą kroki szkodzące irańskiemu programowi nuklearnemu, wówczas „zmuszą Iran do tego, by pozyskał broń atomową, aby się bronić”.

Czytaj więcej

Donald Trump grozi Iranowi, ajatollah grozi Donaldowi Trumpowi

– Iran nie chce tego, ale nie będzie miał wyboru – dodał. – Jeśli w którymś momencie (USA) posuną się do bombardowania przez swoje siły lub za pośrednictwem Izraela, zmuszą Iran do zmiany decyzji (w sprawie pozyskania broni atomowej) – mówił też Larijani.

Teheran przekonuje, że wzbogaca uran nie po to, aby pozyskać broń atomową, ale po to, by rozwijać projekty cywilne związane z energią nuklearną.

Przed wypowiedzią Larijaniego ajatollah Chamenei groził, że Iran dokona odwetu na USA, jeśli Trump zrealizuje swoją groźbę bombardowania Islamskiej Republiki. – Jeśli to zrobią (zbombardują Iran), wówczas z pewnością dojdzie do silnego kontrataku – dodał Chamenei, wypowiadając się w związku z zakończeniem ramadanu.

Irański generał radzi Amerykanom, by „nie rzucali kamieniami, gdy siedzą w szklanym pokoju”

Z kolei gen. Amirali Hajizadeh, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, ostrzegł, że Amerykanie mają "co najmniej 10 baz wojskowych wokół Iranu, w których stacjonuje ok. 50 tys. żołnierzy".

– Ktoś, kto siedzi w szklanym pokoju, nie powinien rzucać w nikogo kamieniem – dodał, co należy rozumieć jako groźbę odwetowych uderzeń Iranu na amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie.

Jeśli w którymś momencie (USA) posuną się do bombardowania przez swoje siły lub za pośrednictwem Izraela, zmuszą Iran do zmiany decyzji (w sprawie pozyskania broni atomowej)

Ali Larijani, doradca ajatollaha Chameneiego

7 marca Donald Trump poinformował, że napisał do ajatollaha Chameneiego, oferując mu negocjacje w sprawie nowego porozumienia nuklearnego. Ostrzegł, że jeśli Iran odmówi, wówczas USA mogą podjąć działania militarne przeciwko temu państwu.

27 marca szef MSZ Iranu Abbas Araghchi poinformował, że Iran przekazał USA odpowiedź za pośrednictwem Omanu (USA i Iran nie utrzymują relacji dyplomatycznych). Szczegóły odpowiedzi nie są znane. Araghchi stwierdził jednak, że Iran nie zaangażuje się w bezpośrednie rozmowy, będąc „pod maksymalną presją i przy groźbach działań militarnych”. Nie wykluczył jednak prowadzenia rozmów z USA przy udziale pośredników.

Według NBC Trump miał powiedzieć, że przedstawiciele USA i Iranu „rozmawiają”, ale nie ujawnił szczegółów tych rozmów. Wiadomo jednak, że prezydent Iranu, Masud Pezeszkian, wydał zgodę na niebezpośrednie rozmowy z USA. Poinformował o tym 29 marca.

Trump zapowiedział 30 marca, że Iran zostanie zbombardowany, jeśli nie przystąpi do rozmów z USA w sprawie nowego porozumienia dotyczącego irańskiego programu nuklearnego. Od poprzedniego porozumienia, zawartego z Iranem przez zachodnie mocarstwa w czasie prezydentury Baracka Obamy, USA odstąpiły jednostronnie podczas pierwszej kadencji Trumpa w Białym Domu. Po odstąpieniu od porozumienia Stany Zjednoczone przywróciły sankcje wobec Iranu, dotyczące m.in. eksportu irańskiej ropy.

Doradca ajatollaha: Możemy być zmuszeni pozyskać broń atomową, aby się bronić

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Dyplomacja
Wojna w Strefie Gazy wybucha z nową siłą. Izrael wzywa do obalenia Hamasu
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Dyplomacja
USA: Jest projekt ustawy z nowymi sankcjami wobec Rosji
Dyplomacja
Donald Trump się zgodził, Wielka Brytania będzie mniejsza
Dyplomacja
Chińska armia ćwiczy wokół Tajwanu. Prezydent wyspy przedstawiony jako robak
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Dyplomacja
Donald Trump o Ukrainie: Na długo przed Władimirem Putinem usłyszała, że nie będzie w NATO
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście