Europa nie wiedziała, że Donald Trump będzie rozmawiał z Władimirem Putinem

Władze państw Europy nie zostały uprzedzone, że Donald Trump zamierza rozmawiać z Władimirem Putinem - twierdzi jeden z rozmówców agencji Bloomberga.

Publikacja: 13.02.2025 09:50

Rosyjskie media piszą o rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem

Rosyjskie media piszą o rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem

Foto: REUTERS/Maxim Shemetov

arb

12 lutego Donald Trump poinformował w serwisie Truth Social, że odbył rozmowę z Władimirem Putinem, z którym zgodził się, że należy jak najszybciej rozpocząć rozmowy pokojowe ws. wojny na Ukrainie. Wcześniej sekretarz obrony USA Pete Hegseth w czasie spotkania grupy Ramstein w Brukseli oświadczył, że jest nierealne, by Ukraina odzyskała utracone na rzecz Rosji terytoria (choć Trump mówił potem, że Ukraina może odzyskać część utraconych terytoriów, ale potwierdził, że na pewno nie wróci do granic sprzed 2014 roku). Hegseth mówił też, że jest mało prawdopodobne, by członkostwo Ukrainy w NATO było elementem porozumienia pokojowego z Rosją (Trump potem to potwierdził).

Szefowa dyplomacji UE: Europa musi odgrywać centralną rolę w negocjacjach ws. pokoju na Ukrainie

W czasie spotkania z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym Trump zapowiedział, że na pewno spotka się z Władimirem Putinem, którego ma zamiar zaprosić do USA, sam też zamierza odwiedzić Moskwę. Do pierwszego od momentu wybuchu wojny spotkania między prezydentami Rosji i USA ma dojść w Arabii Saudyjskiej.

Czytaj więcej

Europejscy rozmówcy Bloomberga nazywają postawę Trumpa „sprzedaniem” Ukrainy. Zwracają uwagę, że Stany Zjednoczone zgłaszają gotowość realizacji głównych postulatów Putina (Ukraina poza NATO, zachowanie przez Rosję podbitych ukraińskich ziem) nie uzyskując niczego w zamian. Co więcej w czasie spotkania z dziennikarzami w Białym Domu Trump zasugerował, że prezydent Zełenski może stracić stanowisko prezydenta w wyniku wyborów, które Ukraina – co podkreślają USA – musi szybko przeprowadzić. - Jego sondaże nie wyglądają szczególnie dobrze – ocenił prezydent USA. Kadencja prezydenta Ukrainy zakończyła się 20 maja 2024 roku, ale Ukraina nie zorganizowała wyborów ze względu na obowiązujący w kraju stan wojenny. W związku z zakończeniem kadencji Zełenskiego Rosja podważa legalność zajmowania przez niego stanowiska prezydenta Ukrainy twierdząc, że funkcję tę do czasu rozpisania nowych wyborów, pełnić powinien przewodniczący parlamentu Ukrainy.

Wydaje się, że (Donald) Trump wie lepiej. Historia powinna osądzić jego decyzję

Ben Wallace, były minister obrony Ukrainy

Szefowie dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego (Polska, Niemcy, Francja) oraz szefowie MSZ Włoch, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii wydali oświadczenie, w którym podkreślają, że Europa musi być częścią negocjacji ws. pokoju na Ukrainie. Dodają, że Kijów musi uzyskać silne gwarancje bezpieczeństwa, a warunkiem transatlantyckiego bezpieczeństwa jest trwały i sprawiedliwy pokój.

- We wszelkich negocjacjach Europa musi odgrywać centralną rolę - stwierdziła z kolei szefowa dyplomacji UE, Kaja Kallas.

Ekspert: Od 35 lat jest jasne, że USA nie pójdą na wojnę z Rosją, by bronić Ukrainy

Były szef MSZ Litwy Gabrielius Landsbergis komentując wypowiedzi Hegsetha stwierdził, że „brzmi to jak porzucenie Ukrainy”. Z kolei były minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace zwrócił uwagę, iż kolejni prezydenci USA zdawali sobie sprawę, że bezpieczeństwo transatlantyckie było korzystne dla Stanów Zjednoczonych i Europy. - Wydaje się, że Trump wie lepiej. Historia powinna osądzić jego decyzję - dodał.

- Jest jasne, że USA nie pójdą na wojnę z Rosją, by bronić Ukrainy i było to jasne od 35 lat, albo nawet dłużej – stwierdził z kolei Thomas Graham z amerykańskiego Council on Foreign Relations.

12 lutego Donald Trump poinformował w serwisie Truth Social, że odbył rozmowę z Władimirem Putinem, z którym zgodził się, że należy jak najszybciej rozpocząć rozmowy pokojowe ws. wojny na Ukrainie. Wcześniej sekretarz obrony USA Pete Hegseth w czasie spotkania grupy Ramstein w Brukseli oświadczył, że jest nierealne, by Ukraina odzyskała utracone na rzecz Rosji terytoria (choć Trump mówił potem, że Ukraina może odzyskać część utraconych terytoriów, ale potwierdził, że na pewno nie wróci do granic sprzed 2014 roku). Hegseth mówił też, że jest mało prawdopodobne, by członkostwo Ukrainy w NATO było elementem porozumienia pokojowego z Rosją (Trump potem to potwierdził).

Pozostało jeszcze 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Sekretarz obrony o rozmowach pokojowych: To nie jest zdrada Ukrainy
Dyplomacja
Polski minister o rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem: Włos się jeży na grzbiecie
Dyplomacja
Donald Trump zapowiada spotkanie z Władimirem Putinem w Arabii Saudyjskiej
Dyplomacja
Rozmowa Trump-Putin. Reaguje Donald Tusk: "RAZEM"
Dyplomacja
Wymiana więźniów Rosja-USA. Do Rosji wróci cyberprzestępca. W USA groziło mu 20 lat