Chiny rozpoczynają dyplomatyczną ofensywę. Xi spotka się z Putinem, będzie rozmawiał z Zełenskim

"The Wall Street Journal" informuje, ze przywódca Chin Xi Jinping planuje pierwszą od rozpoczęcia wojny na Ukrainie rozmowę z Wołodymyrem Zełenskim. Miałoby do niej dojść po jego spotkaniu z Władimirem Putinem w Moskwie.

Publikacja: 13.03.2023 12:24

Xi Jinping

Xi Jinping

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 383

Spotkania z Putinem i Zełenskim, z których to drugie ma się odbyć wirtualnie, odzwierciedlają plany Pekinu, aby odegrać bardziej aktywną rolę w mediacji w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.

Xi rozważa odwiedzenie innych krajów europejskich w ramach swojej podróży do Rosji, choć jego pełna trasa nie została jeszcze potwierdzona - informują rozmówcy "WSJ".

Jeśli dojdzie do bezpośredniej rozmowy z Zełenskim, będzie to znaczący krok w wysiłkach Pekinu, by odegrać rolę rozjemcy na Ukrainie, co do tej pory spotykało się ze sceptycyzmem w Europie. To również wzmocniłoby wiarygodność Chin jako globalnego mediatora po tym, jak Pekin wypracował dyplomatyczny przełom między Arabią Saudyjską a Iranem w zeszłym tygodniu. 

Czytaj więcej

Wielkie zmiany między brzegami Zatoki. Rijad i Teheran się godzą

Agencja Reutera poinformowała w poniedziałek rano, że do wizyty Xi w Pekinie może dojść już w przyszłym tygodniu. Wcześniej nieoficjalnie informowano, że spotkanie w Moskwie może zostać zorganizowane w kwietniu lub maju.

Zagraniczna podróż będzie pierwszą po tym, jak Xi zdobył bezprecedensową trzecią kadencję jako głowa państwa. 69-letni Chin przywódca stara się umocnić swój status globalnego męża stanu i poradzić sobie z rosnącą konkurencją ze strony USA i ich sojuszników.

Plan podróży Xi ma częściowo wykorzystać impet porozumienia Saudyjsko-Irańskiego, podpisanego w Pekinie, które oznacza koniec siedmiu lat izolacji. Porozumienie to zwiastowało znaczący wzrost wpływów Chin na Bliskim Wschodzie, który wcześniej był zdominowany przez USA jako głównego brokera władzy.

Po raz pierwszy Pekin interweniował tak bezpośrednio w polityczną rywalizację na Bliskim Wschodzie i po raz pierwszy udało mu się pomyślnie pośredniczyć w zawarciu takiego porozumienia.   

Ostatni wysiłek Chin, by odegrać rolę globalnego mediatora, miał miejsce na początku XXI wieku, kiedy to rozpoczęły one rozmowy sześciostronne, których celem było ograniczenie programu broni jądrowej Korei Północnej w zamian za pomoc. Rozmowy, w których brały udział Stany Zjednoczone, zakończyły się fiaskiem w 2008 roku, kiedy Korea Północna wycofała się, mimo że w dużej mierze polegała na wsparciu ekonomicznym Pekinu. 

Osiągnięcie przełomu na Ukrainie byłoby trudniejszym zadaniem niż porozumienie Saudyjsko-Irańskie, zwłaszcza, że obie strony wojny uważają, że zbyt wiele pozostało do rozegrania na polu bitwy. Żadna z nich nie wykazuje skłonności do zaprzestania walki.

Pekin jest zainteresowany zakończeniem konfliktu. Wojna postawiła Pekin w niepewnej sytuacji, zmuszając Xi do zrównoważenia chińskiego partnerstwa "bez granic" z Rosją i jego własnych bliskich relacji z Putinem wobec rosnącej nieufności i napięcia w stosunkach z USA i ich sojusznikami. 

W zeszłym miesiącu Chiny wystąpiły w roli neutralnego mediatora, wzywając do zawieszenia broni i rozmów pokojowych w celu zakończenia wojny na Ukrainie. W 12-punktowym dokumencie chińskie MSZ wezwało do poszukiwania politycznego rozwiązania konfliktu i zakończenia jednostronnych sankcji. Wydaje się również, że ostrzegło Moskwę przed eskalacją konfliktu przy użyciu broni jądrowej.

Dyplomacja
MSZ wzywa ambasadora Węgier. Przekaże mu protest ws. Romanowskiego
Dyplomacja
Premier Izraela pojawił się na terytorium Syrii. Izrael przesunie granicę?
Dyplomacja
Spotkanie Tusk-Zełenski. Prezydent Ukrainy ujawnił szczegóły
Dyplomacja
Prezydent Słowacji mówi, że Ukraina musi się liczyć z utratą terytorium
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Dyplomacja
Ambasador USA Mark Brzezinski: Kaczyński nie był zadowolony
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku