- Do środowego wieczora opuści Białoruś łącznik polskiej polskiej straży granicznej. Wydalonych zostanie prawdopodobnie także dwóch konsulów polskich z Grodna - powiedział w rozmowie z Onetem rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Zapytany o działania polskich władz stwierdził, że będą one komunikowane z chwilą ich podjęcia.
Z nieoficjalnych doniesień Onetu wynika, że w rządzie trwają obecnie konsultacje związane z możliwą odpowiedzią na decyzję Białorusi. Niewykluczone, że polski rząd zdecyduje się na także na wydalenie białoruskich dyplomatów z terytorium Rzeczypospolitej.
Czytaj więcej
Ministerstwo spraw zagranicznych Białorusi oświadczyło, że w reakcji na zamknięcie przez Polskę przejścia granicznego w Bobrownikach białoruski rząd wprowadzi ograniczenia dla polskich przewoźników. Teren Białorusi ma także opuścić oficer łącznikowy Straży Granicznej.
10 lutego Polska zamknęła przejście graniczne w Bobrownikach, ostatnie działające w obwodzie grodzieńskim. Decyzja została podjęta "z uwagi na interes bezpieczeństwa państwa”. Dzień wcześniej białoruski sąd w Grodnie skazał na osiem lat kolonii karnej działacza polskiej mniejszości i dziennikarza Andrzeja Poczobuta.