Chiny przyznały, że to ich balon lata nad USA. Blinken odwołał wizytę w Pekinie

Domniemany balon szpiegowski, zauważony nad Stanami Zjednoczonymi, to należący do Chin obiekt „cywilny”, który zboczył z zaplanowanej trasy - twierdzi Pekin. Sekretarz stanu USA Antony Blinken w związku z incydentem odwołał swoją wizytę w Chinach.

Publikacja: 03.02.2023 16:33

Chiny przyznały, że to ich balon lata nad USA. Blinken odwołał wizytę w Pekinie

Foto: CHASE DOAK / AFP

qm

Przedstawiciele administracji USA poinformowali, że przez kilka dni nad USA latał obiekt, który był prawdopodobnie chińskim balonem szpiegowskim, wykorzystanym do „obserwacji na dużej wysokości”.

Jednak w wydanym oświadczeniu chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że balon był używany „głównie do celów meteorologicznych”. W komunikacie dodano, że Chiny „żałują niezamierzonego wejścia” balonu w przestrzeń powietrzną USA.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Dyplomacja
Radosław Sikorski odpowiada na propozycję Wołodymyra Zełenskiego. "To się nie wydarzy"
Dyplomacja
Kto z USA uda się na rozmowy pokojowe ws. Ukrainy? Ujawniono szczegóły
Dyplomacja
Negocjacje ws. wojny na Ukrainie? Wysłannik USA: Przy stole nie będzie Europy
Dyplomacja
Zełenski wzywa w Monachium do budowania „sił zbrojnych Europy”
Dyplomacja
Węgry zablokowały otwarcie negocjacji Ukrainy z UE. Stawiają dodatkowy warunek