Łukaszenko mówił też, że na Ukrainie nie ma też białoruskiego sprzętu wojskowego.
- Tam nie ma ani jednego naszego żołnierza. Wczoraj powiedziałem o tym (Emmanuelowi) Macronowi - oświadczył białoruski dyktator.
Łukaszenko odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarza zadane w czasie konferencji prasowej po tym, jak zagłosował w referendum konstytucyjnym, które odbywa się w niedzielę na Białorusi.
Tam nie ma ani jednego naszego żołnierza
Białoruski dyktator stwierdził, że Rosja nie potrzebuje na Ukrainie wsparcia białoruskiej armii ponieważ "ma wystarczające siły, by zrealizować swoje cele".