W nocy z czwartku na piątek szefowa KE Ursula von der Leyen poinformowała o zatwierdzeniu pakietu "rozległych" sankcji wobec Rosji. Przekazała, że pakiet obejmuje sankcje finansowe, wymierzone w 70 proc. rosyjskiego rynku bankowego oraz kluczowe przedsiębiorstwa państwowe, w tym z sektora obronnego.
- Teraz do listy (objętych sankcjami) dopisujemy także prezydenta Putina i ministra spraw zagranicznych Ławrowa - powiedziała w piątek szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock. - Są oni odpowiedzialni za śmierć niewinnych ludzi na Ukrainie i za podeptanie prawa międzynarodowego. Jako Europejczycy nie zgadzamy się na to - dodała.