Aktualizacja: 12.05.2025 15:51 Publikacja: 02.02.2022 21:00
Prezydent Rosji Władimir Putin
Foto: AFP
„Wielka Brytania obiecała pomóc Ukrainie tak, jak pomogła Polsce w 1939 roku. Po takim oświadczeniu od razu można zamawiać epitafium na nagrobek” – drwiąco skomentowała kijowskie spotkanie i sojusz brytyjsko-polsko-ukraiński ulubiona gazeta Putina „Komsomolskaja Prawda”.
– Takiego sojuszu nie możemy nazwać przyjacielskim. Jeśli ma ona charakter wojskowo-obronny, to należy przemyśleć to i zachować czujność – uważa jednak deputowany rządzącej Jednej Rosji Konstantin Zatulin, znany ze swej niechęci do Ukrainy. Główny telewizyjny propagandysta Kremla Władimir Sołowiow już nazwał go „skierowanym przeciw Rosji i mającym na celu wzmocnienie brytyjskich wpływów w Europie Środkowej”.
– Obrona Ukrainy bez Amerykanów będzie o wiele trudniejsza. Właśnie dlatego trzeba zrobić, co się da, aby utrzym...
Premier Danii Mette Frederiksen w rozmowie z AP odniosła się do doniesień „Wall Street Journal”, z których wynik...
- Dla mnie absolutnie najważniejszą kwestią były wzajemne gwarancje bezpieczeństwa - mówił przed wylotem do Fran...
- Chcemy, aby doszło do deeskalacji tak szybko, jak to możliwe. Ale nie możemy kontrolować tych państw - powiedz...
W opracowanej strategii bezpieczeństwa narodowego Norwegia ogłosiła, że będzie pogłębiać więzi w zakresie bezpie...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas