Morawiecki: Musimy po prostu stanąć po stronie napadanych, a nie napadających

„Koncentracja wojsk rosyjskich u granic Ukrainy uświadomiła Europie, jak kruchy jest wypracowany przez lata pokój w Europie. Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z konsekwencji ewentualnego pozostawienia Ukrainy samej sobie” - zauważył premier Mateusz Morawiecki.

Publikacja: 29.01.2022 12:03

Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w sierpniu 201

Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w sierpniu 2019 roku

Foto: KPRM/ Krystian Maj

qm

Premier Morawiecki spotka się we wtorek w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem. O wizycie poinformował w sobotę rano rzecznik rządu Piotr Müller.

Wtorkowa wizyta będzie dla Morawieckiego pierwszą na Ukrainie, odkąd w grudniu 2017 roku został szefem polskiego rządu. Informację o niej potwierdził po kilku godzinach sam premier we wpisie w mediach społecznościowych.

Czytaj więcej

Morawiecki leci do Kijowa. We wtorek spotka się z prezydentem i premierem Ukrainy

„Koncentracja wojsk rosyjskich u granic Ukrainy uświadomiła Europie, jak kruchy jest wypracowany przez lata pokój w Europie. Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z konsekwencji ewentualnego pozostawienia Ukrainy samej sobie. Dobrze wiemy z historii, że taka polityka zwykle kończy się bardzo źle dla całej Europy” - zwrócił uwagę Morawiecki.

Premier stwierdził, że „musimy zrobić wszystko, aby przeciwstawić się złym i niesprawiedliwym zamiarom Rosji wobec naszego sąsiada”. „Musimy uświadamiać Europie każdego dnia, jak ważne jest teraz wsparcie wszystkich demokratycznych krajów dla wolności Ukrainy. Bo Europa nie jest tylko wspólnotą ekonomiczną. Jest przede wszystkim wspólnotą kultury i wartości, takich jak wolność i solidarność” - napisał.

Morawiecki podkreślił, że ukraińskie władze „wiedzą, że mogą na nas liczyć i nie mają w Europie lepszego rzecznika swoich postulatów”. „Sytuacja jest dynamiczna i musimy pilnie wypracować rozwiązania, które zapobiegną rozlewowi krwi. To jest w tej chwili najważniejsze zadanie polskiej, ale także europejskiej dyplomacji” - dodał.

Czytaj więcej

Wojsko aktualizuje przydziały mobilizacyjne

„Solidarność z Ukrainą i niezgoda na nielegalne, nie oparte na żadnych argumentach poza argumentami siły, działania Rosji to obowiązek wszystkich rządów, które kierują się wartościami europejskimi. Wolność, solidarność i demokracja muszą zwyciężyć agresję i przemoc. Musimy po prostu stanąć po stronie napadanych, a nie napadających. To jest obowiązek Europy. Polski rząd będzie temu wierny” - zakończył swój wpis Mateusz Morawiecki.

Dyplomacja
Widmo regionalnej wojny nad Afryką. Jest reakcja Rady Bezpieczeństwa ONZ
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Dyplomacja
USA jednak nie nałożą ceł na Kolumbię. Jest porozumienie
Dyplomacja
Mark Rutte mówi w Davos: Donald Trump ma rację, problemem jest Europa
Dyplomacja
Sekretarz stanu USA jedzie do Panamy. Będą rozmowy o Kanale Panamskim
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Dyplomacja
Ameryka-Chiny: bój o sztuczną inteligencję
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku