Aktualizacja: 05.02.2025 11:44 Publikacja: 28.12.2021 21:00
Cieszący się autonomią Aceh to jedyna prowincja Indonezji, w której obowiązuje prawo szariatu
Foto: afp
Sekretarz stanu USA Antony Blinken odwiedził Dżakartę w połowie grudnia. I – jak później pierwszy podał amerykański portal Axios – podniósł tam kwestię normalizacji stosunków indonezyjsko-izraelskich. Potwierdził to japońskiej agencji Nikkei rzecznik MSZ Indonezji. Zasugerował jednocześnie, że nie zmieniło się stanowisko jego kraju w sprawie palestyńskiej. „Będziemy kontynuowali wraz z Palestyńczykami walkę o sprawiedliwość i niepodległość”.
Jak się dowiaduję, politycy indonezyjscy unikają tego tematu. Nie chcą składać żadnych deklaracji w sprawie Izraela, na pewno nie przed ważnymi wyborami (nie tylko prezydenckimi), które odbędą się na początku 2024 r. Bo znaczna część społeczeństwa, bardziej z powodów religijnych niż politycznych, wspiera Palestyńczyków. Nikt nie chce ryzykować gniewu elektoratu.
Arabia Saudyjska nie nawiąże relacji dyplomatycznych z Izraelem, jeśli nie dojdzie do stworzenia państwa palestyńskiego obejmującego Strefę Gazy i Zachodni Brzeg - oświadczyło saudyjskie MSZ.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
Donald Trump podpisał memorandum, które przewiduje, że jego administracja podejmie działania zmierzające do wywarcia „maksymalnej presji” na Iran i zmniejszenia eksportu irańskiej ropy do zera, by przeciwdziałać pozyskaniu przez Teheran broni atomowej.
Prezydent Donald Trump na konferencji prasowej w Białym Domu z premierem Izraela Beniaminem Netanjahu przedstawił zaskakujący plan dotyczący przyszłości Strefy Gazy.
Partia Demokratyczna, główna partia opozycyjna z Korei Południowej, nominowała Donalda Trumpa do otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla za jego wysiłki na rzecz pokoju na Półwyspie Koreańskim - informują południowokoreańskie media.
Siergiej Mironow, lider partii Sprawiedliwa Rosja, proponuje nadanie rosyjskich nazw geograficznych miejscom w Arktyce.
Rafał Trzaskowski z lewicowego kandydata próbuje się przedzierzgnąć – trochę jak kameleon – i pokazać, że on od dawna był prawicowym politykiem. Z walczaka o prawa LGBT i te wszystkie ideologie wokeizmu nagle zaczyna mówić, że od zawsze jest po prawej stronie. Mam nadzieję, że Polacy się nie dadzą nabrać - powiedział poseł Marcin Przydacz (PiS).
Mogłoby się wydawać, że prezydenci USA poparzyli sobie paluchy przy próbach porządkowania Bliskiego Wschodu na tyle dużo razy, że więcej tego nie zrobią. Dlatego takim szokiem dla świata jest plan/propozycja (w sumie nie wiadomo) Donalda Trumpa wobec Strefy Gazy.
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska nie zamierza wysyłać swoich żołnierzy na Ukrainę. - Polska od początku jasno deklarowała, że nie rozważa takiego scenariusza – zaznaczył.
Wysłannik Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff odniósł się do deklaracji Donalda Trumpa, który ogłosił, że USA chcą przejąć kontrolę nad Strefą Gazy. - Lepsze życie niekoniecznie musi być związane z przestrzenią fizyczną, w której obecnie się znajdujesz - stwierdził.
Tak jak mówimy, że nie można decydować o Ukrainie bez Ukrainy, tak samo nie można decydować o Palestynie bez Palestyńczyków. Takie jest stanowisko Polski - powiedział wiceminister Andrzej Szejna, odnosząc się do deklaracji Donalda Trumpa, który niespodziewanie ogłosił, że USA zamierzają przejąć kontrolę nad Strefą Gazy.
Arabia Saudyjska nie nawiąże relacji dyplomatycznych z Izraelem, jeśli nie dojdzie do stworzenia państwa palestyńskiego obejmującego Strefę Gazy i Zachodni Brzeg - oświadczyło saudyjskie MSZ.
Donald Trump podpisał memorandum, które przewiduje, że jego administracja podejmie działania zmierzające do wywarcia „maksymalnej presji” na Iran i zmniejszenia eksportu irańskiej ropy do zera, by przeciwdziałać pozyskaniu przez Teheran broni atomowej.
Administracja Trumpa rozważa wprowadzenie 10-proc. ceł na towary z UE. Taki ruch mógłby wepchnąć strefę euro w recesję. Przykład zmiany planów wobec Kanady i Meksyku pokazuje jednak, że prezydenta USA da się obłaskawić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas