Prognozuje się, że w ciągu najbliższych paru lat popyt na powierzchnie biurowe będzie stopniowo wzrastał.
Pandemia spowodowała, że wiele firm przeszło na pracę zdalną lub hybrydową. Ponadto przedsiębiorcy zmuszeni byli do optymalizacji kosztów działalności, a więc ostrożniej podchodzili do długoterminowych zobowiązań i wstrzymywali się z podpisywaniem nowych umów najmu. – Część najemców, szczególnie w pierwszym okresie pandemii, decydowała się na krótkoterminowe przedłużenie umów w zamian za dodatkowe ulgi czynszowe. Dążenie do optymalizacji kosztów działalności wiązało się też z chęcią podnajęcia niewykorzystywanej powierzchni biurowej, co zaowocowało znaczącym wzrostem tego rodzaju ofert dostępnych na rynku – mówi Daniel Czarnecki, dyrektor działu powierzchni biurowych, Savills.
Dziś firmy na świecie dyskutują nad temat efektywności pracy zdalnej, roli, jaką ma pełnić współczesne biuro, oraz tego, jakie warunki do pracy powinno zapewniać, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa i higieny pracy. Z ostatniego badania Cushman & Wakefield przeprowadzonego w czerwcu 2021 r. wynika, że blisko 45 proc. ankietowanych wdrożyło lub planuje wdrożyć jakąś formę pracy hybrydowej, a tylko 25 proc. wszystkich ankietowanych zdecydowało się na utrzymanie tradycyjnego modelu pracy. Z kolei aż 30 proc. ankietowanych nie podjęło jeszcze decyzji o tym, w jaki sposób ich pracownicy wrócą do biura.
– Panująca niepewność gospodarcza oraz niepewność co do dalszego kierunku rozwoju pandemii wpływa na decyzje najemców odnośnie do ich potrzeb fizycznej przestrzeni biurowej, powodując spadek aktywności transakcyjnej na rynku, który obserwujemy od kilkunastu miesięcy – mówi Jan Szulborski, Senior Consultant, Consulting & Research, Cushman & Wakefield.
Jednak w tym roku widać niewielkie ożywienie na rynku. – O ile w 2020 r. dominowało podejście „poczekaj i zobacz", o tyle od połowy obecnego roku obserwujemy zdecydowane ożywienie. Wstępne prognozy pokazują powrót do aktywności sprzed pandemii w ciągu najbliższych trzech–czterech lat. Tempo odbicia rynku nieruchomości biurowych będzie zależało natomiast od wzrostu zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, co mimowolnie będzie zwiększało zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe – mówi Jan Szulborski.