SN: groteska ani satyra nie uprawniają do obrażania

Pomówieni w książce mogą dostać zadośćuczynienia, ale nie skutkuje to zakazem jej wydawania w przyszłości. Byłoby to bowiem cenzurą.

Publikacja: 29.03.2018 17:15

SN: groteska ani satyra nie uprawniają do obrażania

Foto: AdobeStock

Tak rozstrzygnął w czwartek Sąd Najwyższy.

Robertowi Kamińskiemu, początkującemu pisarzowi, sprawę wytoczyła trójka bohaterów jego drugiej książki „Fatamrugana". Autor nie wymienił ich z nazwiska, nie podał miejsca ich zatrudnienia (klub studencki w miasteczku uniwersyteckim) ani nazwy miasta, w którym był kilka lat portierem, choć skończył historię i filozofię. Napisał za to, że rosną tam sosny i jest kamień poświęcony młodo zmarłej ikonie polskiej piosenki. Opisy powodów: szefa klubu i dwóch kobiet w nim zatrudnionych, były dla nich tak przykre, że sędzia referująca sprawę je pomijała. Dotyczyły prywatności i atmosfery pracy w klubie, którą autor nazwał „nicnierobieniem", prócz opijania podwyżek i awansów.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce