Goliszewski kontra Michnik, dlaczego paragraf 212

Jeśli prezes BCC wytacza dziennikarzom „Gazety Wyborczej" proces karny, a nie cywilny, to publikacje gazety musiały dotknąć go do żywego, i chce dotkliwej sankcji — to zgodna opinia prawników.

Aktualizacja: 01.07.2015 13:18 Publikacja: 01.07.2015 13:13

Goliszewski kontra Michnik, dlaczego paragraf 212

Foto: www.sxc.hu

Tym bardziej, że nie tylko środowisko dziennikarskie od lat walczy aby nie było sankcji karnych za słowa, taki jest też trend europejski.

O doktoracie Marka Goliszewskiego, prezesa Business Center Club, stało się głośno dwa lata temu, kiedy zarzucono mu publicznie plagiat i niski poziom pracy, o czym szeroko pisała „Gazeta Wyborcza”. Goliszewski pracę obronił na Uniwersytecie Warszawskim, ale rada Wydziału Zarządzania odmówiła przyznania mu tytułu o co nadal się stara.Teraz ogłosił, że oskarża o zniesławienie (na podstawie art. 212 kodeksu karnego), dziennikarzy „GW” Jacka Żakowskiego, Agnieszkę Kublik i Adama Michnika.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Aplikacje i egzaminy
Oto najlepsze uczelnie dla przyszłych aplikantów. Opublikowano nowy ranking
Prawo rodzinne
Zaprzeczenie ojcostwa. Jest przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Prawo w Polsce
Czy Polska wprowadzi podatek cyfrowy? Big techy i tak zapłacą
W sądzie i w urzędzie
Szybkie rozwody nie dla notariuszy. Urzędnik zakończy małżeństwo
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Samorząd
Sąd: opłaty za groby i usługi pogrzebowe są pobierane bezprawnie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń