W oświadczeniu przekazanym CNN koncern przekonuje, że wstrzymanie testów to standardowa procedura w takiej sytuacji. Firma chce się upewnić czy szczepionka nie wywołuje poważnych skutków ubocznych u osób, którym ją podano.
Jak czytamy w oświadczeniu firmy AstraZeneca w przypadku wystąpienia u uczestnika testów "niewyjaśnionej choroby testy są wstrzymywane na czas wyjaśnienia", aby zapewnić transparentność procesu testowania szczepionki.
Kilka godzin wcześniej AstraZeneca wraz z ośmioma innymi koncernami farmaceutycznymi podpisała zobowiązanie do bezpiecznych prac nad szczepionką na COVID-19 i unikanie pośpiechu w celu zatwierdzenia szczepionki do użycia.
Szczepionka nad którą pracuje AstraZeneca jest jedną z trzech potencjalnych szczepionek na COVID-19, która znajduje się w trzeciej fazie testów klinicznych w USA.