Europejski Bank Centralny obciął stopę depozytową o 25 pkt baz., do 2,75 proc. Taka decyzja była zgodna z prognozami analityków. Czwartkowa obniżka stóp w strefie euro była już piątą w obecnym cyklu luzowania polityki pieniężnej, rozpoczętego w czerwcu 2024 r. W ramach tego cyklu EBC obniżył stopę depozytową już łącznie o 160 pkt baz. Jego stopa refinansowa została w tym czasie obcięta z 4,5 proc. do 2,9 proc. (W czwartek obniżono ją o 25 pkt baz.). I wygląda na to, że to jeszcze nie koniec.
– Procesy dezinflacyjne trwają. Inflacja konsumencka może w tym roku dojść do naszego średnioterminowego celu wynoszącego 2 proc. – stwierdziła na czwartkowej konferencji prasowej Christine Lagarde, prezes EBC. Zapewniła, że kolejne decyzje jej instytucji będą oparte na danych gospodarczych i że EBC z góry nie zakłada żadnej przyszłej ścieżki stóp procentowych.
Kurs na obniżki stóp procentowych
Większość analityków spodziewa się, że EBC będzie w nadchodzących miesiącach nadal ciął stopy. Spośród zebranych przez agencję Bloomberg prognoz dla stopy depozytowej EBC na koniec 2025 r. najniższa jest projekcja analityków Morgan Stanley, mówiąca, że ta stopa zejdzie do 1,25 proc. Najwyższa jest natomiast prognoza strategów Bayerische Landesbanku wskazująca, że na koniec roku będzie wynosiła 2,5 proc.
Za luzowaniem polityki pieniężnej przemawia przede wszystkim wyraźne osłabienie gospodarki strefy euro.