- Pierwszą symboliczną cyfrą, do której zmierzamy jest to inflacja poniżej 10 proc., dlatego że jest inflacją umiarkowaną. Jestem głęboko przekonany, że to się stanie już w trzecim kwartale tego roku – powiedział członek RPP. - Pojawia się światełko w tunelu, które pozwoli nam coraz śmielej rozmawiać o obniżkach stop procentowych, a to jest bardzo dobra informacja dla wszystkich kredytobiorców w naszym kraju - dodał Wnorowski.

Czytaj więcej

Inflacja w kwietniu. Takiego wyniku spodziewali się tylko najwięksi optymiści

– Dezinflacja postępuje, a to bardzo dobra wiadomość np. dla konsumentów – uważa członek Rady Polityki Pieniężnej. – Ceny rosną wolniej. Niestety te 14,7 proc. ciągle jest istotny wzrost inflacji, ale cieszę się z kierunku tzn. wszyscy Polacy będą mogli za dotychczasowy dochód kupować ciągle nieco mniej niż przed rokiem, ale jednak więcej niż mogli kupić w marcu, lutym, więc to jest ta informacja, która powinna radować – zapewniał w PR Lublin prof. Wnorowski.

Według wstępnych danych GUS w kwietniu wstępnie wyniosła 14,7 proc., wobec 16,1 proc. w marcu i 18,4 proc. w lutym.