Instytucja obserwująca stan zadłużenia na świecie szacuje, że rządowe programy wspierania gospodarki przyczyniły się w połowie do tego wzrostu, natomiast na globalne firmy, banki i gospodarstwa domowe przypadło odpowiednio 5,4 bln, 3,9 bln i 2,6 bln. Oznacza to, że wskaźnik zadłużenia względem światowego produktu gospodarczego (PKB) skoczył o 35 pkt proc. do ponad 355 proc. - pisze Reuter. To znacząco większy wzrost w porównaniu z kryzysem finansowym, kiedy w 2008 i 2009 r. doszło do zwiększenia wskaźnika zadłużenia o 10 i 15 pkt proc. Jest to ponadto wskazówka, że zbliża się on do punktu stabilizacji.