Skup tytoniu w Zimbabwe

W Zimbabwe ruszyła doroczna kampania skupu tytoniu trwająca do września, a przedstawiciele branży liczą, że będzie najlepsza od 10 lat

Publikacja: 16.02.2012 09:36

Oczekuje się wystawienia na sprzedaż 150 mln kilogramów, co byłoby najlepszym wynikiem od 2002 r., kiedy trwała w pełni reforma rolna prezydenta Roberta Mugabe, polegająca głównie na odebraniu ponad 3 tys. z 4500 gospodarstw białym rolnikom i przekazywanie ich czarnym.

Szefowa biura marketingu przemysłu tytoniowego Monica Chinamasa spodziewa się, że ceny będą w tym roku wyższe od ubiegłorocznych i wyniosą od 1,70 do 4,75 dolarów za kilogram.

- Mamy wiarygodne informacje, że na światowym rynku maleje dotychczasowa nadpodaż, co może być korzystne dla tutejszych cen — stwierdziła. — Dochodzą też informacje, że produkcja tytoniu u naszych konkurentów, Brazylii i USA, zmalała z powodu złej pogody. To stworzy deficyt, a na tej podstawie nasi plantatorzy spodziewają się lepszych cen — dodała.

Zbiory tytoniu zwiększały się od 2009 r., choć daleko im do szczytu z 2000 r., gdy wyniosły 236 mln kg. Był to ostatni rok przed reformą rolną. Zimbabwe (dawniej Rodezja) było kiedyś największym na świecie eksporterem tytoniu, stanowił 30 proc. eksportu tego kraju. W 2006 r. produkcja zmalała do 55,6 mln kg. Była najmniejsza od czasu uzyskania niepodległości od Wielkiej Brytanii w 1980 r.

Reforma rolna Roberta Mugabe doprowadziła do gwałtownego załamania się upraw, a hiperinflacja liczona w milionach procent (11,2 mln w sierpniu 2008 r.) uniemożliwiła nowym rolnikom jakiekolwiek zakupy nawozów czy sprzętu. Władze w Harare zaprzestały podawania danych statystycznych, wycofały z obiegu miejscowego dolara, a walutą referencyjną uczyniły dolara USA. Produkcja rolna ustabilizowała się i zaczęła powoli rosnąć. W 2011 r. sprzedano głównie do Chin i Europy 361 mln kg tytoniu za 500 mln dolarów.

Skupem liści tytoniu zajmują się obecnie cztery punkty aukcyjne. Tytoń jest nadal głównym towarem eksportowym w rolnictwie tego kraju objętego sankcjami nałożonymi przez Unię i USA.

Oczekuje się wystawienia na sprzedaż 150 mln kilogramów, co byłoby najlepszym wynikiem od 2002 r., kiedy trwała w pełni reforma rolna prezydenta Roberta Mugabe, polegająca głównie na odebraniu ponad 3 tys. z 4500 gospodarstw białym rolnikom i przekazywanie ich czarnym.

Szefowa biura marketingu przemysłu tytoniowego Monica Chinamasa spodziewa się, że ceny będą w tym roku wyższe od ubiegłorocznych i wyniosą od 1,70 do 4,75 dolarów za kilogram.

Dane gospodarcze
W Polsce umiera prawie dwa razy więcej osób niż się rodzi
Dane gospodarcze
W kwietniu sektor prywatny w Niemczech znów pogrążył się w recesji
Dane gospodarcze
Trzeci rok zastoju gospodarki Niemiec. Na pocieszenie: więcej wody w Renie
Dane gospodarcze
Sprzedaż detaliczna w dół. Kolejne dane GUS wspierające nadzieję na cięcie stóp
Dane gospodarcze
Nowe dane z gospodarki uskrzydlą gołębie w RPP