Przygotowując ważną ustawę wspierającą uciekających przed wojną Ukraińców, Polska powinna patrzeć na jej długofalowe skutki i mieć na uwadze, że ten konflikt się kiedyś skończy. Dlatego warto zadbać o kompleksowość i wielopiętrowość rozwiązań, które zaczynają się od systemowych ułatwień przy wjeździe i wyjeździe z Polski, przez zatrudnienie, wsparcie zawodowe, szkołę, na kwestiach socjalnych, a nawet emerytalnych kończąc. Nie może być tak, że ludzie, którzy zwiążą się z naszym krajem, za parę lat zostaną pozbawieni przyznanych w sytuacji kryzysowej uprawnień. Z drugiej strony nasz rząd musi zdawać sobie sprawę, że po wojnie większość tych ludzi będzie chciała wrócić do swojej ojczyzny. Rynek pracy musi być przygotowany również na taki scenariusz.