Bank Światowy przedstawił analizę litewskiego systemu podatkowego. Jest miażdżąca dla litewskich władz.
„Obecny porządek jest koszmarem dla administratora podatkowego, stwarza ogromne możliwości nadużyć” – czytamy w prezentacji, cytowanej przez portal Delfi.
W dokumencie podkreślono, że efektywna stawka podatku od dochodów z pracy na Litwie jest 4 razy wyższa niż podatek kapitałowy. To największa różnica w całej Unii.
W programie rządu Ingridy Simonyte jest wprawdzie mowa o reformie podatkowej, ale jak dotąd do parlamentu nie wpłynęły żadne propozycje. Minister finansów Gintare Skaiste wspomniała, że „pewne zmiany" zostały „już" przedstawione koalicjantom.
Eksperci Banku Światowego zwrócili uwagę, że „Na Litwie system podatkowy charakteryzuje się zróżnicowanym opodatkowaniem: PIT (i od działalności indywidualnej) zależą od źródła i formy dochodu” – czytamy w prezentacji. Należy zauważyć, że na Litwie istnieją 72 formy opodatkowania, w zależności od rodzaju podatnika, jego wielkości, dziedziny działalności, źródła dochodu (kapitał, dochód z pracy).