Duma (niższa izba rosyjskiego parlamentu) w drugim i trzecim czytaniu przyjęła w czwartek poprawki do Ordynacji Podatkowej, zgodnie z którymi obciążenia podatkowe przemysłu gazowego i naftowego Rosji zostaną zwiększone w latach 2023-2025. Ponadto stawki podatku od wydobycia kopalin (NDPI) dla gazu ziemnego zostaną skorygowane sześć miesięcy wcześniej niż planowano czyli od 1 stycznia 2023 r.
Zgodnie z poprawkami w latach 2023-2025 Gazprom będzie miesięcznie wpłacał dodatkowo do kremlowskiego budżetu 50 mld rubli. Da to łącznie dodatkowych wpływów około 1,8 bln rubli (140 mld zł).
Czytaj więcej
Kreml już wie, że na Ukrainie w tym roku nie wygra. Dlatego w przyszłorocznym budżecie wydatki wojskowe urosną do ponad 17 proc. wszystkich. Także aparat represji przygotowuje się na większą pracę. Blisko 15 proc. budżetu Rosji trafi do resortów siłowych. Wszystko to kosztem gospodarki, edukacji i służby zdrowia.
Ponadto z dokumentu wynika, że w latach 2023-2025 podatek dochodowy dla eksporterów skroplonego gazu ziemnego (LNG) wzrośnie do 34 proc.. Podatek działa też do tyłu. zapłacą go producenci LNG, którzy do końca 2022 r. wyeksportowali co najmniej jedną partię gazu. Kogo konkretnie to dotknie? Gazpromu, Novateku i kilku mniejszych posiadaczy instalacji LNG.
Wzrost obciążeń podatkowych dla koncernów naftowych (m.in. Rosnieft, Gazprom nieft, Surgutnieftiegaz, Łukoil) zwiększy wpływy budżetowe o 629 mld rubli. Kolejne 30 mld rubli trafi do budżetu z powodu czasowego wzrostu (od 1 stycznia do 31 marca 2023 r.) stawek NDPI o 380 rubli za tonę.