Nawet największe banki przyznają, że z powodu pandemii mają problemy z obsługą kurierską i realizacją wniosku klientów o założenie nowego konta. Dlatego niektóre z nich oferują nowatorskie podejście do otwierania rachunków: weryfikację tożsamości za pomocą selfie.
Już w ubiegłym roku takie rozwiązanie wprowadziło najpierw Pekao, a później Credit Agricole. Pandemia jednak zmobilizowała kolejne banki, od niedawna taką ofertę wprowadziły Millennium, BNP Paribas, Citi Handlowy i ING Bank Śląski. Na przykład w Handlowym zakładanie konta z użyciem zdalnej weryfikacji tożsamości za pomocą biometrii twarzy (zdjęcie dowodu i twarzy klienta) może potrwać tylko 10 minut i składa się z trzech kroków: wypełnienia wniosku na komputerze lub smartfonie, potwierdzenia tożsamości na telefonie przy użyciu linka otrzymanego w wiadomości SMS, kierującego na stronę identyfikacji tożsamości na podstawie zdjęcia dowodu osobistego i zdjęcia twarzy, a na końcu akceptacji dokumentów za pomocą kodu SMS otrzymanego na telefon. Co ważne, tego typu procesy nie wymagają wizyty kuriera ani dodatkowej autoryzacji z wykorzystaniem wideokonferencji. Wszystkie dokumenty są przekazywane klientowi w formie elektronicznej w wiadomości e-mail.