Dwa lata i cztery miesiące zostały do wprowadzenia kompletnie nowego systemu obiegu odpadów, który ma zbliżyć nasz przemysł do gospodarki obiegu zamkniętego. Do tego czasu trzeba napisać projekt i podzielić role pomiędzy 2,5 tys. gmin, 40 tys. firm wprowadzających opakowania na rynek, ponad 3,5 tys. firm odbierających odpady i punktów zbiórek oraz ok. 20 organizacji odzysku. A 38 mln Polaków doinformować, co mają ze śmieciami robić. Nowy system warto byłoby też przetestować w praktyce i nanieść poprawki, przygotować przepisy, umowy z wykonawcami... Tymczasem biznes skarży się na zupełny brak komunikacji z resortem klimatu.