Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) nie tylko rozbudowuje, ale także modernizuje system fotoradarów. Zakupionych zostanie 358 urządzeń, w tym 100 pojawi się w nowych lokalizacjach. Przeszło dwukrotnie zwiększy się liczba odcinkowych pomiarów prędkości oraz kontroli skrzyżowań wykrywających przejazd na czerwonym świetle.
Czytaj także: Będzie więcej fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości

Drogi za mandaty
Projekt obejmuje wszystkie kategorie dróg publicznych i pochłonie 162 mln zł. Zdecydowana większość nakładów – 137,7 mln zł – to dofinansowanie z unijnego programu „Infrastruktura i środowisko". Przedsięwzięcie ma poprawić bezpieczeństwo ruchu, ale zarazem zwiększy wpływy do finansującego budowę dróg Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) oraz Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych (FRPA), do których trafiają grzywny za wykroczenia rejestrowane przez fotoradary. Tylko w ubiegłym roku do KFD przekazano 80,8 mln zł, a do FRPA 16,8 mln zł.
Już w tym roku wpływy znacząco się zwiększą. Zwłaszcza dzięki nowemu odcinkowemu pomiarowi prędkości na budowanej autostradzie A1 pomiędzy Tuszynem a obwodnicą Częstochowy. Z uwagi na roboty obwiązuje tam ograniczenie prędkości do 70 km na godzinę. Mija właśnie miesiąc od uruchomienia pomiaru, a już przed weekendem liczba zarejestrowanych aut przekraczających tam dozwolony limit przekroczyła 40 tys. Zanim uruchomiono system, 70 km przekraczało 99 proc. kierowców.