Pierwszy o śledztwie podał tygodnik „Der Spiegel", także o żądaniu SEC z początku kwietnia przedstawienia jej informacji w tej sprawie i przytoczył potwierdzenie śledztwa przez Volkswagena. Niemiecka firma nie chciała rozmawiać z Reuterem, SEC też nie skomentowała sprawy.
Volkswagen USA użył tego chwytu marketingowego na krótko przed Prima Aprilisem 1 kwietnia, kiedy różne firmy ogłaszają często nietypowe komunikaty, ten chwyt miał zwrócić uwagę na działania w zakresie elektryfikacji napędu. Komunikat o zmianie nazwy firmy opublikowany w witrynie VW zawierał szczegółowy opis rzekomych działań dotyczących tej zmiany, przedstawiał nowe znaki fabryczne, został rozpowszechniony na świecie przez różne media.