Nabyta firma to producent artykułów zbożowych i ziemniaczanych. Otmuchów chce wykorzystać zagraniczne kanały dystrybucji tej spółki do sprzedaży eksportowej własnych produktów. Przejęcie zostanie sfinansowane ze środków, które Otmuchów pozyskał z niedawnej emisji akcji.

Po dziewięciu miesiącach tego roku Jedność wypracowała 16,4 mln zł przychodów, ponad 2,7 mln zł EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) i 1,5 mln zł zysku netto. Z kolei w całym ubiegłym roku spółka miała 20,6 mln zł przychodów ze sprzedaży, 3,4 mln zł EBITDA oraz niepełna 1 mln zł czystego zarobku.

- Cele, jakie realizuje Otmuchów nabywając spółkę Jedność Wschowa to: wzmocnienie swojej pozycji na rynku słonych przekąsek, dywersyfikacja sprzedaży oraz wsparcie ekspansji eksportowej – podkreśla zarząd. W tym roku Otmuchów ma zarobić na czysto 12,8 mln zł, przy przychodach wynoszących ponad 160 mln zł. Te prognozy nie uwzględniają akwizycji. Zarząd na razie nie zdradza, czy pójdą w górę po ostatnim zakupie. Powód? Drożejące surowce, które mają negatywny wpływ na wyniki spółek z branży.

Dziś notowania Otmuchowa świecą na zielono. Około godziny 10.00 akcje wyceniano na 16,65 zł, po wzroście o ponad 1 proc. Spółka sprzedała akcje w ofercie publicznej we wrześniu po 13,5 zł. Otmuchów działa w trzech segmentach rynku spożywczego: słodyczy, wyrobów śniadaniowych oraz słonych przekąsek. Wytwarza je na zlecenie koncernów spożywczych oraz sieci handlowych.