Motoryzacja będzie w tym roku jedną z najważniejszych branż przyciągających zagraniczny kapitał – prognozuje Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIZ).
Według firmy doradczej Deloitte blisko trzy czwarte firm motoryzacyjnych działających w Polsce planuje w 2011 roku inwestycje. Powodem są dobre wyniki z ubiegłego roku, dzięki którym ponad połowa przedsiębiorców zakłada wzrost sprzedaży i przychodów już w pierwszej połowie roku. W jednej trzeciej firm planowany jest wzrost zatrudnienia.
Należące do amerykańskiego koncernu Federal Morgul zakłady w Gorzycach (obok Tarnobrzegu) zdecydowały się wybudować dwie nowe i całkowicie zautomatyzowane linie produkcyjne tłoków silnikowych. Są stosowane w silnikach benzynowych oraz dużych dieslach. Inwestycja warta 30 mln zł pozwoli zwiększyć produkcję i eksport do głównych odbiorców europejskich oraz zastosować oszczędne i wydajne technologie produkcji. Zatrudnienie w fabryce zwiększy się o 20 osób. Do nowej produkcji szykuje się MAN Polska w Starachowicach. W tamtejszym zakładzie produkowane są autobusy miejskie. Natomiast w połowie roku rozpocznie się budowa szkieletów autobusów turystycznych Neoplan. Dla Starachowic to prestiżowe przedsięwzięcie, gdyż pojazdy należą do klasy VIP. Zakłady dysponują także specjalistyczną linią do zabezpieczania antykorozyjnego, której nie ma w Niemczech. Inwestycja jest warta ok. 26 mln zł i przyniesie dodatkowych 50 etatów. – Rozpoczęcie produkcji planowane jest na czerwiec – mówi Marta Stefańska z MAN Polska.
1,8 mld euro warte są projekty motoryzacyjne negocjowane przez PAIZ
W tym roku ruszy produkcja w rozbudowywanych zakładach Brembo w Dąbrowie Górniczej (produkują okładziny hamulcowe), a w wałbrzyskiej strefie ekonomicznej 250 osób znajdzie zatrudnienie przy produkcji poduszek powietrznych w firmie Autolive Poland.