Ruszyła zapowiadana z szumem wspólna akcja Krajowego Ośrodka Wspierania Rolnictwa i państwowych przewoźników – spółek z grup kolejowych, PKS i Poczty Polskiej. Państwowi gracze będą reklamować polską żywność oznaczoną logo „Produkt polski". Na konferencji podczas podpisania listu intencyjnego wiele słów padło na temat patriotyzmu gospodarczego, dużo mniej – o szczegółach akcji czy jej kosztach.
Reklamy w pociągach
– Po latach wstydzenia się tego, co polskie, przyszedł wreszcie czas na śmiałe demonstrowanie walorów naszej żywności – mówił Jan Ardanowski, minister rolnictwa, pod którego patronatem odbywa się akcja. Celem projektu jest skłonienie konsumentów do kupowania polskiej żywności. List intencyjny podpisali na konferencji w piątek szefowie spółek PKP SA, PKP PLK, Intercity, Wars, PKS Polonus, Poczty Polskiej oraz Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Akcja ma polegać po prostu na reklamowaniu logo „Produkt polski" na darmowych powierzchniach reklamowych państwowych spółek. Wars dodatkowo ma informować o polskości składników dań.
– Kolej ma swoje własne przestrzenie reklamowe, w ramach komercyjnego działania ma odpowiednią część czasu na nośnikach do bezpłatnego wykorzystania na akcję „Produkt polski" i inne działania związane z patriotyzmem gospodarczym – powiedział „Rzeczpospolitej" Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA.