Czy Eurolot zbierze żniwo po OLT Express

Eurolot jest gotów przejąć niektóre połączenia zamykane przez OLT Express. Dotyczy to tras Kraków-Szczecin-Kraków, oraz niektórych połączeń z Wrocławia i Gdańska

Publikacja: 27.07.2012 14:58

Czy Eurolot zbierze żniwo po OLT Express

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Ci pasażerowie, którzy posiadają bilety na przeloty OLT mogą polecieć Eurolotem po takich samych cenach. Eurolot oferuje również przeloty po cenach OLT tym wszystkim, którzy wykupili bilety na przeloty Katowice-Szczecin-Katowice, jeśli zdecydują się na odlot z krakowskich Balic. Rozważane są także inne połączenia, które  wykonywał dotychczas jedynie OLT ale jak twierdzi kierownictwo Eurolotu musi to być opłacalne.

We środę OLT Express należący do funduszu inwestycyjnego Amber Gold poinformował o zamknięciu 13 tras od 10 sierpnia i zobowiązał się do zwrotu pieniędzy tym wszystkim, którzy wykupili bilety na przeloty po tym terminie. Ale w praktyce pierwsze loty OLT odwołał już we środę oraz większość wykonywanych we czwartek.Od piątku OLT Express już nie lata.

Jak powiedział „Rz" prezes Eurolotu, Mariusz Dąbrowski jeszcze we czwartek zapadła decyzja przejęcia  kolejnych zamkniętych przez OLT połączeń z Gdańska i Wrocławia. — Analizujemy także inne opcje, ale naturalnie nie może być mowy o wszystkich połączeniach zamykanych przez OLT, bo latając musimy zarabiać pieniądze — podkreślił prezes Eurolotu. Jak zapewnił pierwsze samoloty na trasach zamkniętych przez OLT zostaną uruchomione już w sierpniu.

— W tym roku zamierzamy przewieźć 120-150 tysięcy pasażerów, czyli tak jak planowaliśmy na początku roku — mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Eurolotu. W ubiegłym roku Eurolot przewiózł 50 tys. pasażerów. OLT był dla niego bardzo niebezpieczną konkurencją,ponieważ tylko w ciągu trzech miesięcy przewiózł  ponad 320 tysięcy pasażerów. Byłby także konkurencją dodatkowo dla Ryanaira i Wizzaira, gdyby, tak jak zapowiadał od jesieni znacząco zwiększył siatkę połączeń zagranicznych z Polski.

Prezes Eurolotu ujawnił również, że Eurolot chce, aby do końca przyszłego roku jego przewoźnik miał łącznie 20 Bombardierów. Dzisiaj lota Eurolotu składa się dzisiaj z 14 maszyn ATR, 3 Embraerów z których jeden lata dla Lotu, a dwa dla rządu i 3 nowych, niedawno kupionych Bombardierów Q400. Do końca tego roku do floty Eurolotu doleci jeszcze 5 Bombardierów.

Mimo tak dobrych perspektyw posiadanych 37,9 proc udziałów w Eurolocie chce pozbyć się LOT. W tym tygodniu pojawiło się w prasie ogłoszenie z ofertą tej sprzedaży.

Biznes
Gdzie wyrzucić karton po mleku? Nie wszyscy znają dobrą odpowiedź
Biznes
Uczelnie chronią zagranicznych studentów. „Zatrudnijcie adwokata, nie opuszczajcie USA”
Biznes
Chiny zbliżają się do UE. Rekord na GPW. Ukrainie grozi niewypłacalność
Biznes
Unia Europejska nie wycofuje się z ESG
Biznes
Trwa konkurs dziennikarski „Voice Impact Award”