Pandemia wyrządza nadal poważne szkody sektorowi turystyki, jednemu z filarów gospodarki Hiszpanii, który w szczycie letniego sezonu musiał liczyć się z kwarantanną i różnymi ograniczeniami wprowadzanymi przez inne kraje wobec powracających z Hiszpanii z powodu wzrostu zachorowań w ostatnich tygodniach.
Mimo spadku, podane liczby wskazują na poprawę wobec poprzednich miesięcy, kiedy w tym kraju obowiązywał stan alarmowy, z różnymi etapami ograniczeń od połowy marca do 21 czerwca. W marcu liczba turystów zmalała o 63,7 proc., w kwietniu i maju nie było ich wcale, w czerwcu było mniej o 98,6 proc. — podał Reuter za urzędem statystycznym INE.