Pele znowu wygrał mistrzostwa świata

Na drugim piętrze ekskluzywnego centrum handlowego w Rio de Janeiro legendarny piłkarz Pele znowu błysnął swoim uśmiechem, którym po raz pierwszy uwiódł globalną publiczność 50 lat temu i przeciął wstęgę podczas uroczystości otwarcia sklepu Hublot, szwajcarskiego producenta zegarków

Publikacja: 06.04.2014 16:43

W tym roku marka Pele wygeneruje przychody w wysokości 25 milionów dolarów.

W tym roku marka Pele wygeneruje przychody w wysokości 25 milionów dolarów.

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak pion Piotr Nowak

Pierwszego w Ameryce Łacińskiej. W ofercie znalazła się limitowana edycja zegarków w cenie 45 tys. reali (19,2 tys. dolarów) za sztukę.

Kontrakt z Hublot o wartości pół miliona dolarów to kolejne takie trofeum trzykrotnego mistrza świata. W okresie minionych 18 miesięcy Pele podpisał umowy z Volkswagenem, Procter&Gamble, linią lotniczą Emirates, siecią restauracji Subway oraz Coca -Colą. Kilkadziesiąt lat po rozegraniu ostatniego zawodowego meczu 73-letni Brazylijczyk zgarnia umowy reklamowe jak u szczytu kariery.

- Dzięki Bogu kolejne pokolenia wciąż za mną podążają – powiedział po sesji zdjęciowej w sklepie Hublot. Przyznał, że nikt nie jest doskonały, ale on robi wszystko by dzielić się pozytywnymi przesłaniami.

Marka Pele

Pele jest większościowym udziałowcem firmy Sport 10. Właśnie taki numer miał na koszulce. Sport 10 utworzono by skupiała prawa do jego marki. Jej nowojorskim agentem jest Legends 10, którą kierują dwaj Brytyjczycy. Jednym z nich jest Terry Byrne, były menedżer Davida Beckhama. To właśnie oni zaaranżowali kontrakty z niektórymi największymi firmami na świecie.

W tym roku marka Pele wygeneruje przychody w wysokości 25 milionów dolarów. Paul Kemsley, prezes Legends 10 szacuje, że do letniej olimpiady w Rio w 2016 r. mogą one wzrosnąć do 100 milionów dolarów.

- On zarabiał przez całe życie, ale nie tak jak obecnie - zauważa Ricardo Guadalupe, prezes Hublot podkreślając , że kiedy Pele czynnie uprawiał sport nie zarabiał tyle, co obecnie mogą zgarnąć jego następcy.

Jego największy kontrakt opiewał na 6 milionów dolarów. Tyle dostał w nowojorskim Cosmosie za trzy sezony. Teraz, jak szacuje Rose Ganguzza, ówczesny menedżer Pelego, po korekcie o inflację jego wartość wynosiłaby około 23,2 miliona dolarów. To zaledwie połowa tego co zarobi Neymar w Barcelonie po przejściu z Santosu, w którego barwach również grał Pele.

David Beckham, były gwiazdor Manchesteru United i reprezentacji Anglii, na koniec kariery też udał się za ocean, a w 2013 r. zarobił tam 50 milionów dolarów mimo, że jego sukcesy sportowe stanowią zaledwie cząstkę dorobku Pelego, trzykrotnego mistrza świata i zdobywcy 1281 bramek w 1363 meczach.

Biznes
Uczelnie chronią zagranicznych studentów. „Zatrudnijcie adwokata, nie opuszczajcie USA”
Biznes
Chiny zbliżają się do UE. Rekord na GPW. Ukrainie grozi niewypłacalność
Biznes
Unia Europejska nie wycofuje się z ESG
Biznes
Trwa konkurs dziennikarski „Voice Impact Award”
Biznes
Davos w cieniu skandalu. Założyciel forum oskarżany o nadużycia finansowe i etyczne