Najwięcej firm powstaje w wielkich miastach i wokół nich

O 98 tys. zwiększyła się liczba firm w ciągu roku. Najbardziej wzrosła liczba przedsiębiorstw specjalizujących się w działalności technicznej i profesjonalnej, IT, budownictwie oraz opiece zdrowotnej. Zmniejszyła się zaś liczba sklepów i punktów sprzedaży na targowiskach.

Publikacja: 19.03.2025 17:36

Najwięcej firm powstaje w wielkich miastach i wokół nich

Foto: Adobe Stock


Prawie 2,79 mln firm było w Polsce aktywnych w IV kwartale 2024 roku. To o ponad 98,35 tys. więcej niż rok wcześniej. Ta zmiana wynika głównie z przetasowań wśród najmniejszych firm. Zimą działało ich prawie 2,67 mln – o ponad 96,9 tys. więcej niż rok wcześniej. Za to mniej jest firm średnich niż trzy kwartały wcześniej – ubyło ich 187. I niestety nie jest to oznaka konsolidacji, ponieważ w branżach, w których ubyło ich najwięcej, zmniejszyła się także liczba firm dużych. Tak wynika z informacji „Przedsiębiorstwa aktywne w 4 kwartale 2024 r.” GUS. Są to dane o tym jak zmieniła się liczba aktywnych firm w podziale na wielkość zatrudnienia, rodzaj prowadzonej działalności oraz miejsce jej prowadzenia (rejestracji siedziby głównej).

Z danych wynika, że liczba wszystkich firm w ciągu roku zwiększyła się o niespełna 4 proc.

- Mimo, że dla dużej części branż był to trudny rok, to liczba firm się zwiększyła, choć wydawało się, że powinno być ich tyle samo, a nawet mniej – zauważa Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej.

A Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton dodaje ostrożnie: - Łączny przyrost liczby działających firm o prawie 100 tys w ciągu roku traktuję jako pozytywny prognostyk na przyszłość. Pomimo wzrostu kosztów działania (m.in. płac i energii) i braku zauważalnej poprawy w zakresie regulacji biznesu czy przejrzystości systemu podatkowego, ten przyrost sugeruje, że duch przedsiębiorczości wciąż jest żywy - mówi.

Jednak ekonomiści przyznają, że niepokojący jest spadek liczby przedsiębiorstw średnich: - To pokazuje pewien regres. Nie ma awansu polegającego na łączeniu się i zwiększaniu rynku – dodaje Piotr Soroczyński.

Coraz więcej samozatrudnionych

Tak jak w przypadku najmniejszych przedsiębiorstw ponad 96,9 tys. więcej oznacza niespełna 4 proc. zmianę, tak w dla firm średnich (zatrudniających od 50 do 249 osób) ubytek 187 przedsiębiorstw to już ponad 1 proc. GUS podał bowiem, że pod koniec zeszłego roku działało niespełna 98 tys. małych firm (od 10 do 49 pracowników), 17,6 tys. średnich  i niespełna 4,2 tys. dużych – z ponad 250 osobowa załogą.

Co prawda GUS nie rozbija mikrofirm na samozatrudnionych i takich, w których ktoś dodatkowo pracuje, ale można znaleźć je w statystyce Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który informuje o liczbie płatników składek. Samozatrudnieni stanowią większość nie tylko najmniejszych firm, ale także wszystkich działających na rynku. Stanowią ok 64 proc. wszystkich firm w Polsce i niespełna 70 proc. mikrofirm. Na koniec roku było to ponad 1,78 mln osób, które płaciły składki tylko za siebie – o 66,8 tys. więcej niż rok wcześniej. W ok. 880 tys. mikrofirm zatrudnieni byli pracownicy. I takich firm w ciągu roku przybyło ponad 30 tys.

Lepszy rok dla usług niż dla przemysłu i handlu

Gdyby ocenić rok przez pryzmat liczby firm, to był on lepszy dla usług niż dla firm produkcyjnych i dla handlu. O więcej niż o 10 tys. zwiększyła się liczba firm obsługujących biznes, w tym technicznych i IT, związanych z ochroną zdrowia, pomocą społeczną oraz z budownictwem. W części tych branż jest to zapewne efekt nie tylko przedsiębiorczości, ale także przechodzenia pracowników na emeryturę. Część z nich jest nadal aktywna na rynku pracy choć pobiera emeryturę. Zakładają działalność gospodarczą. Dzieje się tak na przykład w ochronie zdrowia czy w edukacji.

Zmniejszyła się zaś liczba firm działających w leśnictwie czy rolnictwie. Są też branże, które zamykały rok z mniejszą liczbą firm w każdej grupie zatrudnieniowej: to producenci odzieży, obuwia, wyrobów z drewna, huty szkła. O prawie 3 tys. zmniejszyła się liczba sklepów i miejsc sprzedaży detalicznej prowadzonej na straganach i targowiskach. Po części jest to efekt konsolidacji w branży.

Im dalej od wielkiego miasta tym mniej firm i samozatrudnionych

GUS pokazał również zmiany w regionach i powiatach. W 28 z nich liczba firm zmniejszyła się w ciągu roku. Najwięcej spadła – o 61 – w pow. ostrowieckim (woj. świętokrzyskie) czy o 51 w pow. gryfińskim (woj. zachodniopomorskie). Większość z powiatów, w których zmniejszyła się liczba aktywnych firm leży na granicy dwóch województw, w sporym oddaleniu od centrum regionalnego.

- Mamy proces wysysania ludnościowego z małych miejscowości do większych. Najbardziej poobijane są gminy na granicach województw, tam często nie dociera transport, nie ma renomowanej szkoły wyższej, młodzież wyjeżdża, często nie wraca. Trudno tam prowadzić biznes – mówi Piotr Soroczyński.

Marcin Mrowiec zwraca uwagę także na to, że część jednoosobowych działalności gospodarczych była wymuszona okolicznościami na osobach, które takie działalności podejmowały. Nie był to wstęp do budowy firmy, która miała podbić świat nowoczesną technologią – ale smutna konieczność, obliczona na obniżenie kosztów podatkowych i para-podatkowych. - Teraz, kiedy sytuacja na rynku pracy wyraźnie się poprawia, kiedy mamy najniższą (obok Czech) stopę bezrobocia, kiedy przedsiębiorstwa oferują zatrudnienie na umowę o pracę, wiele z tych wymuszonych jednoosobowych działalności gospodarczych jest zamykane, co szczególnie intensywnie widać na obszarach mniej zurbanizowanych – w większych ośrodkach najwyraźniej silniejszy jest trend otwierania nowych podmiotów nastawionych na rzeczywiste prowadzenie działalności gospodarczej. – zauważa ekonomista.

Najbardziej zaś liczba firm zwiększyła się w wielkich miastach (w Warszawie o 22 tys., w Krakowie o prawie 7 tys., we Wrocławiu o 5,5 tys. ) lub na terenach z nimi graniczących (w powiecie poznańskim 1,8 tys., a piaseczyńskim 1,7 tys.).

Prawie 2,79 mln firm było w Polsce aktywnych w IV kwartale 2024 roku. To o ponad 98,35 tys. więcej niż rok wcześniej. Ta zmiana wynika głównie z przetasowań wśród najmniejszych firm. Zimą działało ich prawie 2,67 mln – o ponad 96,9 tys. więcej niż rok wcześniej. Za to mniej jest firm średnich niż trzy kwartały wcześniej – ubyło ich 187. I niestety nie jest to oznaka konsolidacji, ponieważ w branżach, w których ubyło ich najwięcej, zmniejszyła się także liczba firm dużych. Tak wynika z informacji „Przedsiębiorstwa aktywne w 4 kwartale 2024 r.” GUS. Są to dane o tym jak zmieniła się liczba aktywnych firm w podziale na wielkość zatrudnienia, rodzaj prowadzonej działalności oraz miejsce jej prowadzenia (rejestracji siedziby głównej).

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Kolejny okręt Kormoran II zwodowany
Biznes
Niemiecki gigant zwolni ponad 6000 pracowników. Potężny cios w przemysł
Biznes
Orange Polska pokazał plan na lata 2025-2028. Opłaty za pakiety w górę o 12-15 proc.
Biznes
Trump i Putin o zawieszeniu broni, deregulacja w Polsce, rekordowe dywidendy na GPW
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Wiceprezes chińskiej BYD: Dla nas wyzwaniem jest dotarcie do konsumenta. Potem już idzie łatwo
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń