Orlen zapłacił miliony biznesmenowi zaangażowanemu w kampanię Andrzeja Dudy

Jak ujawnił Onet, firmy kontrolowane przez Radosława Tadajewskiego zarobiły w czasach rządów PiS-u blisko 6 mln zł na współpracy z Orlenem. Biznesmen był odpowiedzialny za internetową kampanię Andrzeja Dudy, która miała zaważyć na jego zwycięstwie z Rafałem Trzaskowskim.

Publikacja: 28.05.2024 11:09

Radosław Tadajewski

Radosław Tadajewski

Foto: PAP/Szymon Łaszewski

Przedsiębiorca Radosław Tadajewski (44 lata) dotychczas próbował trzymać się w cieniu, ale w ostatnim czasie zrobiło się o nim głośno, gdy media okrzyknęły go jednym z najlepiej opłacanych biznesmenów za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Znajomości Tadajewskiego z byłą władzą sięgają czasów akademickich. W trakcie studiów na Uniwersytecie Wrocławskim poznał między innymi przyszłego posła i rzecznika PiS Adamem Hofmanem, ministra skarbu Dawida Jackiewicza czy członka zarządów PZU i Lotosu Roberta Pietryszyna.

Czytaj więcej

Kampania Andrzeja Dudy, NCBiR i miliony złotych

Co ciekawe, przed 2015 rokiem Tadajewski długo związany był ze środowiskiem lewicowym. Był członkiem Socjaldemokracji Polskiej założonej po tzw. aferze Rywina przez polityków SLD, finansował też lewicowy think tank Fundacja Lassalle'a.

Radosław Tadajewski – biznesmen odpowiedzialny za kampanię prezydencką Andrzeja Dudy

Poglądy Tadajewskiego musiały ulec radykalnej zmianie tuż przed przejęciem władzy przez obóz Zjednoczonej Prawicy. Spółki biznesmena zaczęły wykonywać zlecenia dla PiS-u już w 2014 roku. Kierowana przez niego agencja Webber & Saar zainkasowała wtedy 550 tys. zł na kampanii do europarlamentu oraz 170 tys. zł za obsługę centrali PiS.

Po objęciu władzy przez PiS Tadajewski założył nową spółkę 303 Innovation Fund, która potem zmieniła nazwę na Czysta3.VC. W 2018 r. firm została zasilona grantem o wartości 40 mln zł przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Środki te przedsiębiorca miał zainwestować w start-upy, w tym w agencję HyperCrew. To właśnie ona była odpowiedzialna za masową kampanię prezydencką Andrzeja Dudy w sieci. Agencja zalała internautów rekordową liczbą informacji – 1709 reklamami Google Ads i 820 w ramach platformy Facebook Ads. Jak wynika z danych PKW, usługi HyperCrew kosztowały sztab Dudy 1,48 mln zł. To właśnie one miały ostatecznie przyczynić się do jego zwycięstwa nad Rafałem Trzaskowskim.

Spółki Radosława Tadajewskiego otrzymały miliony od Orlenu

Jak ujawnił Onet, spółki Tadajewskiego zarobiły również krocie na wieloletniej współpracy z Orlenem. Chodzi o agencje HyperCrew i Publicon Services (w którą także zainwestowała Czysta3.VC) oraz firmę należącą do żony Tadajewskiego, w której on sam zajmował stanowisko prezesa.

Portal donosi, że wszystkie te spółki znajdują się w rejestrze kontrahentów Orlenu z lat 2016-2023. We współpracy z paliwowym gigantem pomóc miała Tadajewskiemu bliska znajomość z byłym członkiem zarządu Orlenu Adamem Burakiem.

Czytaj więcej

Trybunał Praw Człowieka: polskie prawo nie chroni przed nadmierną inwigilacją

Jak podaje Onet, agencje Publicon i utworzona z niej Publicon Services między 2016 a 2023 rokiem zarobiły na współpracy z Orlenem ponad 2,9 mln zł. Aż 2,4 mln tej kwoty stanowi wartość faktur wystawionych przez Publicon Services, która miała zajmować się obsługą należącej do państwowego koncernu grupy sportów motorowych Orlen Team.

Dodatkowo spółka HyperCrew miała zainkasować na zleceniach dla Orlenu ponad 1,6 mln zł. Na czym polegała ich współpraca? Tego nie wiadomo, ponieważ zarówno biznesmen, jak i paliwowy koncern unikają odpowiedzi.

Na pytanie Onetu o przedmiot zawieranych umów ze spółkami Publicon, Publicon Services i HyperCrew, biuro prasowe Orlenu wydało krótkie oświadczenie: „Potwierdzamy, że we wskazanych latach Orlen współpracował z wymienionymi spółkami. Szczegółowe informacje na temat współpracy z kontrahentami, w tym dotyczące wartości i zakresu umów, objęte są tajemnicą przedsiębiorstwa i nie mogą zostać ujawnione”.

Przedsiębiorca Radosław Tadajewski (44 lata) dotychczas próbował trzymać się w cieniu, ale w ostatnim czasie zrobiło się o nim głośno, gdy media okrzyknęły go jednym z najlepiej opłacanych biznesmenów za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Znajomości Tadajewskiego z byłą władzą sięgają czasów akademickich. W trakcie studiów na Uniwersytecie Wrocławskim poznał między innymi przyszłego posła i rzecznika PiS Adamem Hofmanem, ministra skarbu Dawida Jackiewicza czy członka zarządów PZU i Lotosu Roberta Pietryszyna.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rosjanom brakuje broni na Ukrainie. Oto co wymyślili
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Biznes
Ozempic ma być tańszy. Joe Biden chce zmusić koncerny do obniżek cen
Biznes
Aleksandra Załęska: Nie ma uzasadnienia, by równolegle wypuszczać na rynek dwa standardy
Biznes
Lego to prawdziwa kopalnia złota. Najbardziej dla złodziei
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Biznes
Bruksela i Pekin boksują się o samochody elektryczne