Przejęcie bukmacherskiej spółki STS Holding od rodziny Juroszków przez Entain CEE robi wrażenie nie tylko gigantyczną wartością transakcji – mowa o prawie 4 mld zł. Pokazuje też, jakie korzyści w praktyce przynosi przepis o fundacjach rodzinnych, który wszedł w życie 22 maja. Ale i ponawia pytania o jakość polskiego rynku kapitałowego.
Fundacyjny dopalacz
Branżowy potentat Entain CEE zapowiedział, że w lipcu ogłosi wezwanie do sprzedaży wszystkich akcji STS. Oferuje cenę wyższą o 30–35 proc. od średnich notowań z trzech i sześciu miesięcy i 20 proc. wyższą od kursu z dnia przed ogłoszeniem planów.
Juroszkowie zobowiązali się, że sprzedadzą 70-proc. pakiet za 2,7 mld zł. Pytanie, co zrobią pozostali akcjonariusze – a to głównie polskie TFI i OFE. – Sprzedamy 70 proc. akcji, ale czy Entain CEE uda się skupić wszystkie papiery i zdjąć spółkę z giełdy – nie wiem, to zależy od odpowiedzi pozostałych akcjonariuszy – mówi Mateusz Juroszek, prezes STS Holdingu.
Czytaj więcej
Rodzina Juroszków ma sprzedać akcje bukmachera i zainwestować w pakiet przejmującego. Kurs zareag...
– Cena w IPO w grudniu 2021 r. wynosiła 23 zł, po rosyjskiej agresji na Ukrainę kurs zjechał do 12 zł, spółka wypłaciła po drodze około 1 zł na akcję dywidendy, a dziś jest wezwanie po 24,8 zł, co oznacza, że wszyscy akcjonariusze, którzy kupili akcje w IPO, mogą je sprzedać po dużo wyższej cenie. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś czuł się poszkodowany. Dla nas jako rodziny absolutnie kluczowe było, żeby cena w wezwaniu nie była poniżej tej z IPO i była fair dla akcjonariuszy. To się udało. Nazwisko jest ważniejsze niż pieniądze. Inwestorzy mają dziś wybór, czy chcą zostać z nowym właścicielem, czy wyjść. Pozostanę prezesem, rodzina będzie mieć 10 proc. w Entain CEE, ale główny akcjonariusz będzie inny. Szczegółowa strategia Entain CEE dla STS zostanie ustalona na dalszym etapie – główne założenie jest oczywiste: biznes musi rosnąć. Tym się zajmuje Entain, kupując spółki na całym świecie. Pamiętajmy, że inwestor kładzie na stół 4 mld zł w zamian za gracza numer jeden w Polsce – dodaje.