– Od początku 2022 r. dostępność obu leków w aptekach spadła o kilkadziesiąt procent. Tak gwałtowny wzrost ich popularności nie wynika tylko z konieczności leczenia cukrzycy typu 2. Leki te są przepisywane z refundacją również dla osób, które nie mają wskazań do ich stosowania, a chcą tylko i wyłącznie schudnąć – informuje w specjalnym komunikacie NFZ.
Oba preparaty znajdują się na liście leków refundowanych. To oznacza, że część pacjentów płaci za nie 30 proc. ceny. Resztę wykłada NFZ. Do wykupienia leku objętego refundacją mają jednak prawo tylko te osoby, u których występuje konkretne wskazanie. Jak informuje NFZ, jest to „cukrzyca typu 2 u pacjentów leczonych co najmniej dwoma lekami hipoglikemizującymi; z wynikiem hemoglobiny glikowanej powyżej 7,5 proc.; z otyłością I, II i III stopnia; z bardzo wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowym”.