Wspomniane federacje złamały polskie prawo, reklamując, podczas odbywających się w naszym kraju mistrzostw świata w piłce ręcznej, takich operatorów jak SBBet, Loterij, Mozzartbet. Logotypy tych marek widniały na strojach zawodników, choć żadna z firm nie ma odpowiedniej licencji wydanej przez nasze Ministerstwo Finansów (MF). Promowanie takich podmiotów jest więc nielegalne.
– W chwili obecnej żadna z tych firm nie posiada zezwolenia na oferowanie zakładów wzajemnych w Polsce. Do ministerstwa wpłynęły informacje w zakresie wskazanej sprawy i obecnie właściwe organy KAS analizują te informacje również pod kątem karnym skarbowym – poinformowano nas w biurze prasowym resortu finansów.
Zawiadomienie złożyło stowarzyszenie Graj Legalnie, skupiające licencjonowanych operatorów branży hazardowej. Zgodnie z przepisami za złamanie tzw. ustawy hazardowej trzem federacjom może grozić nawet łącznie kara sięgającą ok. 100 mln zł. Ale to tylko teoria. W praktyce MF zapewne nie będzie tak surowe. – Działania Krajowej Administracji Skarbowej ukierunkowane są na zwalczanie przestępczości w obszarze gier hazardowych, z głównym naciskiem na eliminowanie osób faktycznie odpowiadających za organizację nielegalnego procederu. Działania te są realizowane systematycznie w ramach walki z szarą strefą w tym obszarze – podkreślają w resorcie.