Wbrew obawom rosyjski najazd nie zatopił sektora technologicznego za naszą wschodnią granicą. Ukraińska scena IT przetrwała ten trudny okres, co więcej, radzi sobie bardzo dobrze – dane IT Ukraine Association wskazują, że aż 77 proc. tamtejszych firm tego sektora podczas wojny pozyskało nowych klientów. – Pracujemy nad przekształceniem Ukrainy w największe centrum IT w Europie Wschodniej, z parkami przemysłowymi i własną Doliną Krzemową, skoncentrowaną na bezpieczeństwie – zapowiada Ołeksandr Borniakow, wiceminister ds. cyfrowej transformacji Ukrainy.
Nowy krajobraz branży
Ukraiński eksport IT wzrósł w pierwszych miesiącach br. o 28 proc. rok do roku. Narodowy Bank Ukrainy podaje, że w I kwartale sektor ten ze sprzedaży produktów i usług za granicę wypracował rekordowe 2 mld dol. Konstantyn Wasiuk, dyrektor stowarzyszenia IT Ukraine, zaznacza, że dziś branża IT jest jedną z nielicznych, która zapewnia ekonomiczne wsparcie państwa i będzie stanowić przyszły filar uzdrawiania gospodarki. Aż 56 proc. przedsiębiorstw tego sektora spodziewa się, że w br. ich biznes wzrośnie w skali 5–30 proc.
Biznes się kręci, choć jego struktura uległa znaczącemu przeobrażeniu. Najnowsze statystyki stowarzyszenia pokazują bowiem, że wiele firm musiało przenieść swoją działalność. Co ważne, wcale nie za granicę, a przynajmniej nie w całości. Żadna z badanych spółek informatycznych nie przeprowadziła pełnej relokacji za granicę. Przedsiębiorcy decydowali się głównie na zmianę lokalizacji na terenie Ukrainy (45 proc.) lub częściową relokację za granicę (42 proc.). Ponad 50 proc. badanych spółek IT nie przeniosło się i przeszło na pracę zdalną, choć niektóre już wróciły do biur. 37 proc. firm rozważa jednak relokację do końca br. Eksperci podkreślają, że – jeśli sytuacja w kraju nie zmieni się – można spodziewać się wzrostu tego wskaźnika. Wasiuk nie ma wątpliwości, że czynnik relokacji firm i zespołów staje się decydujący dla przyszłego rozwoju branży IT. – Powstaje nowa mapa informatyczna kraju i tworzą się nowe huby technologiczne – wskazuje.
Czytaj więcej
Nie spełniły się nadzieje, że wraz z falą uchodźców wojennych z Ukrainy na rynek napłyną tysiące specjalistów IT. Na Polskę stawiają za to Białorusini.