Przedłużenie bonu turystycznego do końca marca 2023 r. to dobra wiadomość i dla przedsiębiorców turystycznych, i dla osób uprawnionych do jego otrzymania. Pierwsi mogą liczyć na to, że bon jeszcze przez kilka miesięcy wzmacniać będzie popyt na ich usługi. Z kolei dla rodzin z dziećmi, które jeszcze nie wykorzystały swoich bonów (lub wykorzystały je w niepełnym zakresie), a chcą to zrobić –oznacza to, że nie muszą tego robić w pośpiechu.
Bon turystyczny został wprowadzony w połowie 2020 r. Przysługuje rodzinom z dziećmi, które w momencie wejścia w życie przepisów o bonie uprawnione były do otrzymywania świadczeń 500+. To samo dotyczy rodzin, które prawo do tego świadczenia otrzymały w okresie od 19 lipca 2020 r. do 31 grudnia 2021 r.
Od tej zasady jest jeden wyjątek. Chodzi o rodziców dzieci urodzonych w ubiegłym roku między 1 października a 31 grudnia, którzy wniosek o 500+ złożyli w ciągu trzech miesięcy od dnia narodzin dziecka. Co ważne, bonem nie są objęte dzieci urodzone w 2022 r.
Czytaj więcej
Dzieci wróciły do szkół, ale sezon turystyczny trwa w najlepsze. Po bardzo dobrym sierpniu przed hotelarzami jeszcze bardzo pracowity wrzesień, bo rezerwacji wciąż przybywa. Przyznają, że nie liczyli na aż taki popyt.
Program Polski Bon Turystyczny miał obowiązywać do końca marca 2022 r. Na początku tego roku przedłużono jego obowiązywanie do 30 września (przy okazji wprowadzono też korekty dotyczące rodzaju aktywności, za jakie można płacić bonami). W drugiej połowie sierpnia informowaliśmy, że Ministerstwo Sportu i Turystyki przewiduje możliwość przedłużenia bonu o kolejne miesiące. Nasze informacje się potwierdziły. Pod koniec ubiegłego tygodnia, podczas posiedzenia Sejmu, do ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją na Odrze wprowadzono poprawkę zmieniającą ustawę o Polskim Bonie Turystycznym. Zakłada ona wydłużenie terminu płatności bonem turystycznym do 31 marca 2023 r. Ustawa trafiła do Senatu.